Wojskowe wsparcie z USA. Biały Dom ma ofertę dla Polski
Ogromne pieniądze z USA dla Polski. Warszawa ma otrzymać bezpośrednią pożyczkę wojskową o wartości 2 mld dolarów - informuje Biały Dom. Joe Biden planuje też ogłosić sprzedaż Polsce 96 śmigłowców Apache. Co więcej, Departament Stanu USA wydał zgodę na sprzedaż Polsce 800 rakiet ziemia-powietrze JASSM, 745 rakiet powietrze-powietrze AIM-120C i ponad 200 rakiet powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder Block II.
Propozycje mają oficjalnie paść podczas spotkania Joe Bidena z Andrzejem Dudą i Donaldem Tuskiem - przekazał doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.
Chodzi o wojskową pożyczkę finansową o wartości 2 mld dolarów. Dodatkowo Amerykanie mają zatwierdzić sprzedaż Polsce 96 śmigłowców Apache.
Sullivan zaznaczył, że transakcja wzmocni polskie siły zbrojne i będzie korzystna dla przemysłu obronnego USA.
USA. Waszyngton ma propozycję dla Polski
Dodatkowo Departament Stanu USA zatwierdził potencjalną sprzedaż do Polski 232 pocisków taktycznych krótkiego zasięgu AIM-9X Sidewinder Block II. Ich szacowany koszt to około 219 mln dolarów.
Polski rząd zwrócił się także o zakup 745 pocisków powietrze-powietrze AIM-120C-8 średniego zasięgu za cenę do 1,7 mld oraz 821 rakiet AGM-158B JASSM o zasięgu niemal 1000 km za cenę maksymalną 1,77 mld dolarów. W obu przypadkach otrzymano zgodę Departamentu Stanu USA.
Biały Dom zwrócił uwagę na konieczność kontynuowania pomocy wojskowej i finansowej dla Ukrainy. Zapewniono o przesłaniu do Kijowa "pakietu awaryjnego" o wartości 300 mln dolarów.
Amerykański pakiet ma zawierać naboje artyleryjskie oraz amunicję dla systemów rakiet artyleryjskich wysokiej mobilności (HIMARS). Pomoc umożliwi kontynuowanie ukraińskich ostrzałów.
Dodatkowe fundusze są na razie zablokowane wobec braku zgody w Kongresie. Jack Sullivan przekazał, że pieniądze pochodzą z oszczędności Pentagonu. - Nie są one wystarczające, aby zaspokoić potrzeby Ukrainy na polu bitwy i nie zapobiegną wyczerpaniu się amunicji na Ukrainie - podkreślił współpracownik Joe Bidena.
Andrzej Duda w USA
O dobrej współpracy polsko-amerykańskiej mówił po rozmowie z przedstawicielami Kongresu Andrzej Duda.
- Z satysfakcją przyjąłem pozytywne odniesienie się, żeby w NATO wydatki zostały podniesione do 3 procent PKB. Z uwagi na to, żeby pokazywać solidarność - stwierdził prezydent.
Podkreślił, że "Stany Zjednoczone są gwarantem bezpieczeństwa, ale z drugiej strony my jako członkowie Sojuszu traktujemy swoją obecność i kwestie bezpieczeństwa odpowiedzialnie. Jesteśmy gotowi ponosić ciężary wynikające z obecnej sytuacji".
Źródło: Reuters
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
