W poniedziałkowym, rosyjskim ataku na dziecięcy szpital w Kijowie zginęło co najmniej 31 osób, a ponad 100 odniosło obrażenia. Stało się to dwa dni po tym, jak na Kremlu wizytował węgierski premier Viktor Orban. Twierdząc, iż wypełnia "misję pokojową", spotkał się tam z Władimirem Putinem. Władze w Budapeszcie uważają, że pełniąc półroczną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej mają mandat do tego, by "mediować" w sprawie wojny w Ukrainie - stąd wcześniejsza wizyta Orbana u Wołodymyra Zełenskiego w Kijowie, a także późniejsza jego podróż do Chin na spotkanie z Xi Jinpingiem. Po ostrzale szpitala premier Węgier jednak milczał - aż do wtorku. Viktor Orban wzywa mocarstwa: Porzućcie wojenną politykę Jak napisał Orban na platformie X, "wczorajszy tragiczny i haniebny atak w Kijowie dowodzi, że nasze obawy były uzasadnione". "Jak można było przewidzieć, brutalność wojny rosyjsko-ukraińskiej osiągnęła nowy poziom. Właśnie dlatego dziewięć dni temu wyruszyliśmy na misję pokojową" - ocenił. Jego zdaniem "rosnąca intensywność wojny jest wezwaniem dla mocarstw światowych, aby porzuciły swoją politykę wojenną i zamiast tego stworzyły politykę pokojową, która poprowadzi Rosję i Ukrainę do zawieszenia broni i rozmów pokojowych". "Tylko w ten sposób można zapobiec dalszemu rozlewowi krwi" - skwitował. Ze wpisu wynika, iż Orban co prawda potępił atak na medyczną placówkę, ale nie wskazuje wprost, które ze skonfliktowanych państw za niego odpowiada. Tego typu zachowania szefa węgierskiego rządu niepokoją unijnych oficjeli. Prezydencja Węgier będzie krótsza? Następna w kolejce jest Polska Portal Politico podał nieoficjalnie we wtorek, że państwa UE mogą rozważyć krok bez precedensu: skrócić prezydencję Węgier w Radzie UE i przekazać ją szybciej Polsce jesienią tego roku. Zgodnie z obecnym harmonogramem powinno wydarzyć się to dopiero 1 stycznia 2025 roku. "Orban korzysta z rotacyjnego przewodnictwa w Radzie, aby promować węgierski światopogląd, który często jest sprzeczny z tym większości krajów Unii - zwłaszcza w kwestii wsparcia dla Ukrainy i sankcji wobec Rosji" - czytamy na łamach medium. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!