Tusk po spotkaniu z Erdoganem: Dokonaliśmy historycznego przełomu

Donald Tusk zwrócił się do prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana z "jednoznaczną propozycją". - Aby Turcja wzięła na siebie jak największą współodpowiedzialność za proces pokojowy, gwarancje stabilności, bezpieczeństwa w całym naszym regionie - ogłosił polski premier. - Dokonaliśmy historycznego przełomu - ocenił Tusk, mówiąc o postępach w negocjacjach ws. wojny w Ukrainie. Przekazano także, że prezydent Turcji w niedługim czasie odwiedzi Polskę.

- Identycznie oceniamy efekty pierwszej fazy rozmów, jakie zakończyły się pomiędzy naszymi przyjaciółmi amerykańskimi i ukraińskimi. Jednoznacznie pozytywnie - powiedział premier, wskazując, że cieszą się z Erdoganem, że również USA i Ukraina wyrażają zadowolenie z efektów tych rozmów.
We wtorek delegacje USA i Ukrainy ogłosiły, że akceptują opcję 30-dniowego rozejmu, a Waszyngton rozmawiać ma teraz o tym rozwiązaniu z Rosjanami.
- Dzisiaj staje się jasne, że nawet jeśli towarzyszą temu emocje, czasami kontrowersje, to rozejm, a potem pokój, jest celem Turcji, Polski, ale - co najważniejsze - Ukrainy, Stanów Zjednoczonych. Jedynym znakiem zapytania pozostaje dziś reakcja Rosji - ocenił szef polskiego rządu.
Turcja. Donald Tusk: Dokonaliśmy historycznego przełomu
- Wszyscy czekamy na jednoznaczną odpowiedź, czy ta druga strona jest gotowa do poważnego potraktowania tej oferty rozejmu, a później rozmów pokojowych. Bardzo na to liczymy - stwierdził Tusk.
- Zwróciłem się do pana prezydenta Erdogana z jednoznaczną propozycją. Aby Turcja wzięła na siebie jak największą współodpowiedzialność za proces pokojowy, gwarancje stabilności, bezpieczeństwa w całym naszym regionie - ogłosił Donald Tusk.
- Jesteśmy gotowi współpracować z naszymi tureckimi przyjaciółmi, zarówno w dziedzinie obronności, przemysłu obronnego. Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że dzisiaj dokonaliśmy historycznego przełomu. Wiemy dobrze, czego chcemy dla Ukrainy, dla regionu, dla Europy - powiedział polski premier. - To wszystko nabrało dzisiaj zupełnie nowego blasku - dodał.
Premier Tusk powiadomił też, że Erdogan odwiedzi Polskę w kwietniu.
Prezydent Turcji ogłosił natomiast, że Ankara jest gotowa udostępnić miejsce do rozmów pomiędzy Rosją a Ukrainą.
- UE, żeby zapobiec utracie władzy i znaczenia, może osiągnąć to jedynie przyjmując Turcję jako pełnoprawnego członka - stwierdził także Erdogan, mówiąc o trwającym już latami procesie akcesyjnym do Unii.
Po konferencji prasowej Donald Tusk opublikował w serwisie X zdjęcie. "Dziękuję za ten prezent - list z Polski do wielkiego wezyra osmańskiego z 1745 roku. Symbol pokoju i przyjaźni między naszymi narodami. Dalej aktualny" - napisał szef rządu.
Spotkanie Donald Tusk - Recep Tayyip Erdogan
Premier Donald Tusk przybył do Ankary w środę po godzinie 13:30. Głównymi tematami rozmowy szefa polskiego rządu oraz prezydenta Turcji były: wojna w Ukrainie, współpraca sojusznicza oraz na linii Turcja - Unia Europejska, a także relacje dwustronne. - Sprawa jest pierwszorzędnej wagi z punktu widzenia też interesów Polski, naszego bezpieczeństwa - mówił Tusk przed wylotem.
Zgodnie z harmonogramem opublikowanym przez CIR rozmowa przywódców planowo trwać miała prawie 1,5 godziny.
Kancelaria premiera informowała wcześniej, że wizyta ma związek z trwającą prezydencją Polski w Radzie Unii Europejskiej i "aktualną sytuacją geopolityczną". Do spotkania liderów doszło krótko po tym, jak tureckie władze zasygnalizowały możliwość wysłania do Ukrainy wojsk w ramach sił pokojowych.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!