Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Tbilisi protestuje. Policja użyła armatek wodnych

Kolejna masowa demonstracja po ogłoszeniu przez władze Gruzji zawieszenia negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską. Jak podają zagraniczne media, w piątek na ulicę wyszły dziesiątki tysięcy demonstrantów. Centrum Tbilisi otoczyła policja, a w stronę protestujących użyto armatek wodnych.

Protesty w Gruzji Protesty w Gruzji
Protesty w Gruzji Protesty w Gruzji/Giorgi ARJEVANIDZE/AFP

Dziesiątki tysięcy osób protestują w Tbilisi przeciwko gruzińskiemu rządowi. Według naocznych świadków - cytowanych przez serwis Echo Kawkaza (filia Radia Swoboda) - manifestantów jest więcej niż w czwartek

Policja zaczęła używać przeciwko zgromadzonym armatek wodnych, a niedaleko od centrum miasta w gotowości przygotowane są też siły specjalne i specjalistyczny sprzęt do tłumienia demonstracji.

Według kremlowskiej agencji Ria Novosti protestujący mieli rzucać kamieniami, butelkami i petardami w kierunku funkcjonariuszy. Siły bezpieczeństwa użyły wobec nich armatek wodnych i gazu łzawiącego. Część osób miała zostać ranna .

Z kolei gruzińskie MSW twierdzi, że "demonstranci w Tbilisi przekroczyli prawo, niszcząc infrastrukturę, w tym bramy parlamentu".

Gruzja. Masowe protesty na ulicach

Z kolei nocą z czwartku na piątek, około godz. 2, funkcjonariusze zaczęli pacyfikować protest, używając m.in. armatek wodnych i gazu łzawiącego

Według oficjalnych danych zatrzymano 43 osoby, a kilkudziesięcioro uczestników demonstracji zostało poszkodowanych, w tym około 20 dziennikarzy - poinformował portal NewsGeorgia.

Manifestacje trwają też w innych gruzińskich miastach, w tym w Batumi i Kutaisi. 

Protesty w Gruzji. Tłumy na ulicach, potępiają zawieszenie rozmów na temat członkostwa w UE

Po tym, jak premier Gruzji Irakli Kobachidze poinformował, że do 2028 roku kraj zawiesza rozmowy z Unią Europejską o członkostwie w tej organizacji, na ulicach miast ponownie zawrzało. 

Z decyzją szefa rządu nie zgadzają się zwolennicy prozachodniego kursu, w tym również prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili.

Czwartkowe protesty przeciwko ruchowi premiera nie przebiegały w spokojnej atmosferze. Gruzińskie media przekazały, że w Tbilisi, stolicy kraju, mundurowi użyli przeciwko zgromadzonym gazu pieprzowego, rzucali również w ich stronę granaty dymne.Wielu uczestników protestów, którzy zostali polani przez armatki wodne, skarżyło się na oparzenia twarzy i ciała. 

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Budka w "Gościu Wydarzeń" o sprawie Hołowni: Ktoś się naoglądał za dużo seriali/Polsat News/Polsat News

PAP/INTERIA.PL

Zobacz także