Przed rozpoczęciem oficjalnych rozmów w Moskwie Siergiej Ławrow przywitał Choi Son Hui na stacji w Jarosławiu, gdzie wspólnie odsłonili tablicę pamiątkową z informacją o historycznej wizycie Kim Ir Sena w ZSRR w 1949 roku. Szefowa MSZ Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej mianem "świętej wojny" nazwała rosyjską "specjalną operację wojskową" (propagandowe określenie agresji na Ukrainę - red.) i zapewniła, że Kim Dzong Un, "nie bacząc na innych", od samego początku stoi u boku Moskwy. - I zapewniamy również, że do dnia zwycięstwa będziemy stanowczo stać u boku naszych rosyjskich towarzyszy - dodała. Szefowa MSZ Korei Północnej w Rosji. Fala zarzutów w stronę Zachodu Jak zwraca uwagę agencja Reutera, Hui i Ławrow nie odnieśli się do informacji Stanów Zjednoczonych, NATO, Korei Południowej i Ukrainy o wysłaniu 10 tys. żołnierzy z Północy do Rosji. Rzecznik Kremla stwierdził w tym tygodniu, że "nie ma niczego do dodania do tego, co już powiedziano" na temat takich doniesień. W czasie zagranicznej wizyty Choi Son Hui oskarżyła Waszyngton i Seul o planowanie ataku na jej kraj. - Obecnie sytuacja bezpieczeństwa naszego państwa, w wyniku machinacji Stanów Zjednoczonych i ich satelitów, jest w bardzo niebezpiecznym i niestabilnym stanie (...). Sytuacja na Półwyspie Koreańskim może w każdej chwili stać się wybuchowa. Jest to bardzo niebezpieczne dla bezpieczeństwa Półwyspu Koreańskiego i dla regionu Azji Północno-Wschodniej jako całości - stwierdziła wysłanniczka reżimu. - Tylko w tym roku grupy uderzeniowe amerykańskich lotniskowców zostały już trzykrotnie rozmieszczone na wodach wokół naszego kraju. Do Korei Południowej przypłynęła także nowoczesna łódź podwodna, strategiczna łódź marynarki wojennej USA, a strategiczne bombowce Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych przeleciały nad Półwyspem Koreańskim już pięć razy - wyliczała zaufana Kim Dzong Una. Rosja zacieśnia relacje z Koreą Północną. "Jakościowo nowy poziom" Z kolei Siergiej Ławrow zwracał uwagę na zacieśnienie stosunków dwustronnych dzięki zaangażowaniu Władimira Putina oraz Kim Dzong Una. Według rosyjskiego ministra podpisanie w Pjongjangu Traktatu o kompleksowym partnerstwie strategicznym w czasie spotkania obu przywódców "nadało dialogowi między obydwoma krajami jakościowo nowy poziom". - Partnerstwo ma rzeczywiście charakter strategiczny, także z punktu widzenia intensywności dialogu politycznego - stwierdził dyplomata. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!