Szef MSZ Węgier uderza w europejskie kraje. "Nie chcą pokoju"

Karina Jaworska

Oprac.: Karina Jaworska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
640
Udostępnij

- Z zadowoleniem przyjmujemy wznowienie rosyjsko-amerykańskiego dialogu - powiedział szef MSZ Węgier Peter Szijjarto, wskazując, że polityka Donalda Trumpa to wielka szansa na koniec konfliktu w Ukrainie. Jednocześnie Szijjarto uderzył w kraje Europy, stwierdzając, że te "stosowały błędną strategię" i "nieustannie prowokowały eskalację wojny".

Peter Szijjarto: Węgry z zadowoleniem przyjmują wznowienie rozmów na wysokim szczeblu między Rosją a USA
Peter Szijjarto: Węgry z zadowoleniem przyjmują wznowienie rozmów na wysokim szczeblu między Rosją a USAFILIP STEVANOVIC/ANADOLUAFP

Węgry z zadowoleniem przyjmują wznowienie rozmów na wysokim szczeblu między Rosją a Stanami Zjednoczonymi - powiedział w poniedziałek minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto. Takie stanowisko wyraził na konferencji, w której udział wziął też jego odpowiednik z Kazachstanu.

Szijjarto stwierdził, że szybkie zakończenie wojny na Ukrainie leży w interesie zarówno Węgier, jak i Kazachstanu. Ocenił, że oba kraje poniosły poważne straty w związku z trwającym konfliktem. Uznał, że największą szansą na naprawienie sytuacji jest propokojowa polityka Donalda Trumpa.

- Dlatego z zadowoleniem przyjmujemy wznowienie rosyjsko-amerykańskiego dialogu - ponownie podkreślił.

Węgry o "prowojennych" liderach Europy. "Prowokują eskalację wojny"

Szijjarto stwierdził ponadto, że Węgry pracują nad tym, aby mieć "otwarte kanały komunikacji (z Rosją  -red.)", przez co niejednokrotnie były atakowane przez Zachód.

- Zostaliśmy przedstawieni jako propagandyści i szpiedzy rosyjscy po prostu dlatego, że opowiadaliśmy się za rozwiązaniem dyplomatycznym, utrzymywaliśmy kontakt i jasno mówiliśmy o tym, że nie ma rozwiązania tej wojny na polu bitwy - mówił.

Węgierski minister wyraził nadzieję, że negocjacje amerykańsko-rosyjskie zakończą się sukcesem, a dzięki temu w Ukrainie jak najszybciej zapanuje pokój - podał węgierski portal Egerhirek.

Szef MSZ uderza w europejskie kraje. "Nie chcą pokoju w Ukrainie"

Szijjarto dodał też, że "prowojenni" europejscy przywódcy spotkają się w poniedziałek w Paryżu. Według niego chcą oni zapobiec porozumieniu pokojowemu na Ukrainie. - Kraje prowojenne, które w ciągu ostatnich trzech lat stosowały błędną strategię, to kraje, które swoją polityką nieustannie prowokowały i nadal prowokują niebezpieczeństwo eskalacji wojny - stwierdził.

- Więc dzisiaj w Paryżu gromadzą się sfrustrowani europejscy przywódcy, którzy opowiadają się za wojną i są przeciwni Trumpowi, a którzy chcą uniemożliwić osiągnięcie porozumienia pokojowego na Ukrainie - dodał.

Szef MSZ Węgier oznajmił, że w przeciwieństwie do tych państw Węgry popierają aspiracje Donalda Trumpa. - Popieramy negocjacje amerykańsko-rosyjskie (...), chcemy pokoju na Ukrainie - podsumował.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration 0:00
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time 0:00
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • captions and subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Szczyt w Paryżu. "Gdyby rządził PiS, spotkanie byłoby w Warszawie"
      Szczyt w Paryżu. "Gdyby rządził PiS, spotkanie byłoby w Warszawie"Polsat NewsPolsat News
      Przejdź na