Radosław Sikorski w OBWE. "Rosja łamie wszystkie podstawowe zasady"
Dzisiejsza Rosja jest bardziej agresywna niż Związek Sowiecki w latach 70. - ocenił w czwartek szef MSZ Radosław Sikorski podczas Rady Ministerialnej OBWE w Wiedniu. W spotkaniu wzięła udział również delegacja rosyjska. "Cieszę się, że usłyszeli, co demokracje mają do powiedzenia" - dodał minister.

W skrócie
- Radosław Sikorski podczas obrad OBWE w Wiedniu ocenił, że dzisiejsza Rosja jest bardziej agresywna niż ZSRR w latach 70.
- Szef MSZ potępił hybrydowe ataki Rosji na Polskę, określając je jako terroryzm państwowy.
- Sikorski zauważył, że OBWE jest obecnie sparaliżowane przez prawo weta Rosji, mimo licznych apeli o jej wykluczenie.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Cieszę się, że przedstawiciele Rosji usłyszeli, co demokracje mają do powiedzenia - powiedział szef MSZ Radosław Sikorski po czwartkowej sesji plenarnej 32. Rady Ministerialnej OBWE w Wiedniu. Jak dodał, na sesji przypomniał o rosyjskich atakach hybrydowych przeciw Polsce.
W rozmowie z dziennikarzami szef polskiej dyplomacji określił hybrydowe ataki Rosji jako "terroryzm państwowy". - Jasnym celem tych działań było doprowadzenie do ofiar w ludziach - podkreślił Sikorski, przywołując wkroczenie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski i akty dywersji na kolei.
- Rosja łamie obecnie wszystkie podstawowe zasady OBWE - podkreślił minister.
Sikorski przed OBWE. "Rosja bardziej agresywna niż ZSRR"
Wicepremier i minister spraw zagranicznych Polski w wystąpieniu podczas sesji plenarnej 32. Rady Ministerialnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) ocenił, że "dzisiejsza Rosja jest bardziej agresywna niż Związek Sowiecki w latach 70., kiedy powołano Konferencję Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie".
- W polityce, także międzynarodowej, równie ważne jak to, gdzie jesteśmy, jest to, dokąd zmierzamy - stwierdził Radosław Sikorski.
Jak powiedział, "Akt Końcowy z Helsinek (który ostatecznie doprowadził do utworzenia OBWE) był możliwy, ponieważ wtedy (w 1975 r.) blok sowiecki i sam Związek Radziecki zmierzały w odpowiednim kierunku: z dala od totalitaryzmu i eksportu rewolucji, a w kierunku reform".
- Naszym problemem jest to, że Rosja zmierza dziś w przeciwnym kierunku: od demokracji w stronę totalitaryzmu, od koegzystencji w stronę agresji - zaznaczył szef MSZ.
Szef MSZ: OBWE jest sparaliżowane
Sikorski skomentował też rolę OBWE w wojnie na Ukrainie, zwracając uwagę na to, że organizacja ta podejmuje swoje decyzje jednomyślnie, przez co "jest sparaliżowana", ponieważ Rosja ma prawo weta.
Polski wicepremier przypomniał jednak, że OBWE była obecna przy monitorowaniu zawieszenia broni w Donbasie (po agresji rosyjskiej z 2014 r., ale przed pełnoskalową inwazją w 2022 r.). - Teraz byłoby to duże wyzwanie organizacyjne, aby te zdolności odbudować. Hipotetycznie jednak (OBWE) mogłaby być w ten sposób przydatna - zaznaczył polityk.
- OBWE może pomóc w przyszłości, gdy dzisiejsza Rosja dojdzie do tego samego wniosku, do którego doszedł Związek Sowiecki. Mianowicie, że nie są w stanie wydawać na obronę więcej niż Zachód i dlatego środki kontroli uzbrojenia i budowy zaufania byłyby korzystne dla nich, tylko dla nich - zauważył szef polskiego MSZ.
Sikorski przyznał też, że "byłoby korzystne, gdyby dwa ważne kraje (USA i Rosja) były reprezentowane (na dzisiejszym spotkaniu) na szczeblu ministerialnym". USA były w Wiedniu reprezentowane przez swojego stałego reprezentanta przy OBWE, natomiast rosyjskiej delegacji przewodził wiceminister spraw zagranicznych Aleksandr Gruszko.
Akty dywersji w Polsce. Sikorski mówi o "niekompetencji sprawców"
Sikorski stwierdził również, że Rosja prowadzi wojnę hybrydową przeciw pozostałej części Europy. - Ostatnio działania te eskalowały - powiedział, podając przykład wysłania w polską przestrzeń powietrzną dronów i pokazując zdjęcie jednego z nich.
- Tylko dzięki brakowi kompetencji (sprawców) udało się uniknąć ofiar niedawnego podłożenia przez Rosję bomb pod kolej w Polsce - powiedział Sikorski. Zaznaczył, że "ta sala (w której zorganizowano sesję plenarną Rady Ministerialnej OBWE) nie powinna być miejscem dla tych, którzy chcą odbudować imperium zła".
W nocy z 9 na 10 września w trakcie nocnego ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Uruchomiono procedury obronne. Drony, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone przez polskie i sojusznicze lotnictwo. To pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski, kiedy w przestrzeni powietrznej kraju Siły Powietrzne użyły uzbrojenia.
Z kolei podczas weekendu 15-17 listopada na trasie Warszawa-Dorohusk doszło do dwóch aktów dywersji. W miejscowości Mika (woj. mazowieckie, pow. garwoliński) eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. W innym miejscu, niedaleko stacji kolejowej Gołąb (pow. puławski, woj. lubelskie), pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzonej linii kolejowej.
Rosja pozostaje członkiem OBWE
Mimo apeli m.in. Polski i Ukrainy o wydalenie Rosji z OBWE kraj ten nadal jest jednym z członków organizacji. Rosyjscy przedstawiciele byli obecni również podczas czwartkowego posiedzenia Rady Ministerialnej w Wiedniu.
OBWE skupia 57 państw z Europy i Azji Środkowej. Dąży do umacniania bezpieczeństwa i współpracy w regionie, zajmując się trzema wymiarami bezpieczeństwa: polityczno-wojskowym, gospodarczo-ekologicznym i ludzkim: prawami człowieka i demokracją.














