Samolot włoskich linii ITA z papieżem, jego współpracownikami i świtą oraz wysłannikami mediów wylądował w bazie lotniczej Sakhir w Awali w centrum królestwa. Wcześniej podczas przelotu nad Jordanią na rozkaz króla tego państwa papieski samolot eskortowały samoloty F-16. Franciszka witał na lotnisku król Bahrajnu Hamad ibn Isa Al Chalifa, na którego zaproszenie przybył. Obecny był też premier i następca tronu, syn monarchy - Salman ibn Hamad ibn Isa Al Chalifa. Hasłem podróży są słowa z Ewangelii św. Łukasza: "Na ziemi pokój ludziom dobrej woli". 39. zagraniczna podróż papieża To podróż pod znakiem braterstwa i wzajemnego zrozumienia, a także wyraz woli zacieśnienia relacji z islamem - zapowiedział Watykan. Podkreślono, że Franciszek udaje się tam jako pielgrzym dialogu i pokoju w czasach naznaczonych przez wojnę. - Jest to czas, w którym trzeba szukać sojuszników dla sprawy pokoju i braterstwa - mówił dziennikarzom przed podróżą dyrektor watykańskiego biura prasowego Matteo Bruni. To 39. zagraniczna podróż papieża i jego powrót po ponad trzech latach nad Zatokę Perską. W 2019 roku był w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, odwiedzając ten region świata jako pierwszy papież w historii. Pielgrzymka papieża do Bahrajnu Podczas czterodniowej wizyty w Bahrajnie Franciszek weźmie udział w ceremonii zamknięcia forum dialogu, spotka się z monarchą Bahrajnu i jego rodziną, odwiedzi meczet, gdzie będzie rozmawiał z Muzułmańską Radą Starszych. Większość czasu podczas swej czterodniowej wizyty Franciszek spędzi w Awali, małej miejscowości położonej w odległości około 30 kilometrów od stolicy - Manamy, w rejonie wydobycia ropy naftowej. Gmina ta została założona w 1934 roku przez firmę wydobywczą jako siedziba jej centrali i biur. Tamtejsza osada górnictwa naftowego została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W Awali znajduje się katedra Matki Bożej Arabskiej, patronki Zatoki Perskiej, konsekrowana w grudniu zeszłego roku. Franciszek odwiedzi tę świątynię w piątek. Po krótkiej ceremonii powitania i rozmowie z monarchą papież pojedzie z lotniska do Pałacu Królewskiego Sakhir na oficjalną uroczystość, rozpoczynającą jego wizytę. Jego nazwa, tak jak i bazy lotniczej, pochodzi od pustynnego regionu, gdzie się znajduje. Rejon ten słynie także z toru Formuły 1, gdzie co roku odbywają się wyścigi Grand Prix. Król udostępnił papieżowi rezydencję w Pałacu Pałac Królewski został zbudowany w 1901 roku jako rezydencja szejka Bahrajnu. Odrestaurowany na przełomie XX i XXI wieku odzyskał dawny blask i jest miejscem, w którym monarcha podejmuje głowy państw. W pałacu Franciszek zostanie przyjęty przez króla i jego rodzinę. Następnie papież i monarcha udadzą się na dziedziniec, gdzie wygłoszą przemówienia do około tysiąca przedstawicieli władz i społeczeństwa. Papież pozostanie na terenie Pałacu, bo to tam król udostępnił dla niego rezydencję na czas jego pobytu w Bahrajnie. Pozdrowienie papieża dla przywódców Papież wystosował telegramy z pozdrowieniami do przywódców i monarchów krajów będących na trasie jego przelotu - Włoch, Grecji, Cypru, Egiptu, Jordanii i Arabii Saudyjskiej. W telegramie do prezydenta Włoch Sergio Mattarelli papież napisał, że udaje się do Bahrajnu jako "pielgrzym pokoju i braterstwa, by głosić świadectwo znaczenia spotkań cywilizacji, religii i kultur". Narodowi włoskiemu Franciszek życzył dobrobytu duchowego, obywatelskiego i społecznego. Papież pozdrowił też prezydent Grecji Katerinę Sakellaropulu, życząc jej narodowi jedności, dobrobytu i pokoju. Franciszek przekazał pozdrowienia prezydentowi Cypru Nikosowi Anastasiadisowi i narodowi jego kraju. Prezydentowi Egiptu Abdelowi el-Fatahowi es-Sisiemu życzył "darów radości i pokoju" dla jego rodaków, a w telegramie do króla Jordanii Abdullaha II napisał, że modli się o obfite błogosławieństwa dla jego narodu. W depeszy do króla Arabii Saudyjskiej Salmana ibn Abd al-Aziza as-Sauda papież życzył pokoju i dobrobytu.