Papież Franciszek zwrócił się do wiernych. Nawiązał do wojny

Oprac.: Joanna Mazur
- Chciałbym, aby dar pokoju dotarł do ludności wycieńczonej wojną, głodem i wszelkimi formami ucisku - mówił papież Franciszek podczas spotkania z tysiącami wiernych na modlitwie Regina Coeli. Ojciec Święty zachęcił ponadto wszystkich do "dzielenia się radością". Podziękował także za dobre słowa, jakie napłynęły do niego z całego świata.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych w południe na plac Świętego Piotra papież podkreślił: - Dziękuję z całego serca tym, którzy w różny sposób przysłali mi wiadomości ze słowami bliskości i modlitwą. Niech do tych osób, rodzin i wspólnot dotrze dar pokoju Zmartwychwstałego.
- Chciałbym, aby ten dar pokoju dotarł tam, gdzie jest najbardziej potrzebny; do ludności wycieńczonej wojną, głodem i wszelkimi formami ucisku - dodał.
Papież Franciszek zwrócił się do wiernych. "Dzielenie się radością to cudowne doświadczenie"
W rozważaniach przed południową modlitwą Franciszek zachęcił wiernych do dzielenia się z innymi radością Wielkanocy.
- Dzielenie się radością to cudowne doświadczenie, którego uczymy się od dzieciństwa. Pomyślmy o chłopcu, który dostaje dobry stopień w szkole i nie może się doczekać, by pokazać go rodzicom albo o kimś, kto odnosi pierwsze sportowe sukcesy czy o rodzinie, w której rodzi się dziecko - dodał papież.
Zachęcił: - Postarajmy się, każdy z nas, przypomnieć sobie taki szczęśliwy moment, który nawet trudno było wyrazić słowami, ale o którym pragnęliśmy natychmiast wszystkim opowiedzieć.
Zmartwychwstanie Jezusa - mówił Franciszek - to nie tylko wspaniała wiadomość czy szczęśliwe zakończenie historii, ale coś, co całkowicie i na zawsze zmienia nasze życie. - To zwycięstwo życia nad śmiercią, nadziei nad zniechęceniem - wyjaśnił papież. Dodał także: - Radość, gdy dzieli się ją z innymi, zwiększa się.
Wielkanoc. Stan zdrowia papieża Franciszka i nieobecność na nabożeństwie
Niepokój o stan zdrowia Ojca Świętego towarzyszył wiernym także podczas ostatnich nabożeństw. W Wielki Piątek papież Franciszek odprawił mszę w bazylice św. Piotra. Po godz. 21 miał przewodniczyć Drodze Krzyżowej, ale na kilka minut przed jej rozpoczęciem watykańskie biuro prasowe przekazało, że w trosce o "zachowanie zdrowia" papieża obserwuje on Drogę Krzyżową z Domu Świętej Marty, gdzie mieszka.
W sobotę papież pojawił się w Bazylice Świętego Piotra w Watykanie, gdzie przewodniczył mszy Wigilii Paschalnej. Nabożeństwo w Wielką Sobotę jest najdłuższym w roku liturgicznym.
Od ponad miesiąca Franciszek ma problemy z głosem z powodu infekcji dróg oddechowych, jaką przeszedł. Ze względu na stan zdrowia Ojciec Święty kilkukrotnie nie był w stanie wygłosić kazania.
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!