Orban o Ukrainie w UE. "To zniszczy węgierskie rodziny"
- Przystąpienie Ukrainy do UE zniszczy Węgry i węgierskie rodziny - oświadczył Viktor Orban. Premier Węgier przekazał, że trwają przygotowania do referendum, w którym każdy Węgier będzie mógł wyrazić swoją opinię na ten temat.

Premier Węgier Viktor Orban oświadczył w piątek, że przystąpienie Ukrainy do UE zniszczy Węgry i węgierskie rodziny. Szef rządu ponownie oskarżył liderów UE o torpedowanie pokojowych działań administracji USA i chęć kontynuowania wojny na Ukrainie.
Węgry. Viktor Orban nie chce Ukrainy w UE
W tradycyjnej cotygodniowej rozmowie na antenie węgierskiego radia publicznego Orban poinformował, że trwają przygotowania do wcześniej zapowiadanego przez niego referendum, w którym obywatele Węgier wyrażą swoją opinię na temat ewentualnej akcesji Ukrainy do UE.
- Przystąpienie Ukrainy zniszczy Węgry i węgierskie rodziny. Musimy mieć jasne, wspólne zdanie na ten temat - powiedział Orban.
Jednocześnie przekonywał, że opozycyjna partia TISZA "spiskowała z brukselskimi biurokratami przeciwko Węgrom, aby Ukraina została przyjęta w przyspieszonej procedurze do końca dekady". Zdaniem premiera działania te świadczą o prowojennym nastawieniu liderów Unii.
- Amerykanie już zwrócili się ku pokojowi, ale Bruksela jeszcze nie, ponieważ przygotowuje się ona do kontynuowania wojny - powiedział Orban. Podsumowując dodał: - To najgorszy możliwy pomysł, Ukraina nie może wygrać tej wojny, a członkostwo w UE nie może być narzędziem rozwiązywania konfliktu - powiedział.
Wojna celna Donalda Trumpa
W tym kontekście Orban próbował również bagatelizować wojnę celną, jaką przed kilkoma dniami rozpoczęły z resztą świata Stany Zjednoczone. Premier stwierdził, że "wkrótce przekształci się ona w pokój celny", a jej znaczenie jest o wiele mniejsze niż wojny Rosji z Ukrainą, czy przystąpienia Ukrainy do UE.
Orban uważa, że ostatnie decyzje Trumpa nie były niczym innym jak "ruchem taktycznym Waszyngtonu, który ostatecznie doprowadzi do porozumienia ze wszystkimi".
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!