Jak zauważa France24, Władimir Putin miał niedawno zaproponować, aby na czele Grupy Wagnera stanął właśnie Andriej Troszew. W czerwcu "Siwy" podczas marszu puczystów odmówił poparcia Jewgienija Prigożyna, decydując się stanąć po stronie FSB i rosyjskiego dowództwa wojskowego. Troszew (ur. 1953 w Leningradzie) to emerytowany oficer, który brał udział w agresji ZSRR w Afganistanie (1979-1989). W latach 90. uczestniczył w wojnie w Czeczeni. Był wielokrotnie odznaczany, a za swój udział w działaniach w Syrii został w 2016 roku otrzymał tytuł Bohatera Federacji Rosyjskiej. Za "operacje wojskowe Grupy Wagnera w Syrii" Troszew znalazł się na listach sankcyjnych Unii Europejskiej. "Był szczególnie zaangażowany w rejonie Dajr az-Zaur. Wnosi kluczowy wkład w wysiłki wojenne (prezydenta Syrii - red.) Baszara al-Assada, a zatem wspiera syryjski reżim i czerpie z niego korzyści" - napisano w unijnym dokumencie z 2021 roku. Andriej Troszew - nowy szef wagnerowców? Prócz bezwzględności, charakterystycznej dla wszystkich dowódców Grupy Wagnera, o osobowości Troszewa nie wiadomo wiele - zaznacza francuski portal. Powołuje się na rosyjskich dziennikarzy, którzy twierdzą, że Troszew miał być widziany w 2017 roku na ulicach Petersburga w stanie upojenia alkoholowego. "Sanitariusze byli zaskoczeni, gdy odkryli przy nim dokumenty identyfikujące go jako Andreya Trosheva, wraz z 5 mln rubli i 5 tys. dolarów w gotówce, mapami Syrii, dokumentacją broni i biletem lotniczym do Krasnodaru" - pisał wówczas portal Meduza, powołując się na lokalne media. Rosawiacja, czyli rosyjska agencja transportu lotniczego, potwierdziła w środę wieczorem, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji, był szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i jego "prawa ręka" Dmitrij Utkin, pseudonim "Wagner". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!