Ksiądz wywołał oburzenie. Zabrał z szopki Józefa, wstawił drugą kobietę
Szopka w jednym z włoskich kościołów wywołała oburzenie. Nowonarodzonego Jezusa wychowują w niej dwie kobiety. To pomysł lokalnego księdza. - Tą sceną chciałem pokazać, że rodzina nie jest już tylko tradycyjna - podkreślił ojciec Vitaliano Della Sala. Duchowny przekazał, że jego stanowisko jest zbieżne z nauką papieża Franciszka.

W świątyniach na całym świecie postawiono betlejemskie stajenki. Jak się okazuje, szopki mogą wywołać wielkie protesty. Przekonał się o tym jeden z włoskich księży. Postawił stajenkę, w której zabrakło Józefa, no i się zaczęło...
Słynna na całe Włochy instalacja znajduje się w kościele w prowincji Avellino, godzinę drogi od Neapolu. Pomysłodawca szopki jest posługującym tam kapłanem. Jezusem opiekują się dwie kobiety. - W naszych parafiach widzimy coraz więcej dzieci z nowych typów rodzin, które istnieją i są częścią naszego społeczeństwa - opisywał w rozmowie z Reutersem.
Wskazywał, że chodzi m.in. o dzieci osób rozwiedzionych, będących w separacji, osób homoseksualnych i samotnych, młodych matek.
Włochy: Ksiądz w ogniu krytyki. Wszystko przez szopkę
- Tą sceną chciałem pokazać, że rodzina nie jest już tylko tradycyjna - powiedział ojciec Vitaliano Della Sala. Duchowny jest znany ze swoich liberalnych poglądów i sympatii dla przedstawicieli wszelkich mniejszości. Jak tłumaczył, jego przesłanie jest zgodne z nauką papieża Franciszka.
Przypomnijmy, w przededniu Bożego Narodzenia papież podjął szeroko komentowaną decyzję. Zezwolił na błogosławieństwo par tej samej płci. "Deklaracja w niczym nie zmienia dotychczasowego nauczania Kościoła odnośnie do małżeństwa i rodziny" - poinformował Episkopat Polski w specjalnym oświadczeniu.
Postawił szopkę, zabrał z niej Józefa. Ostra reakcja
Decyzję kapłana ostro skrytykował senator rządzącej we Włoszech partii Naprzód Włochy. Podkreślił, że instalacja uderza w chrześcijan. Zaznaczył, że "obraża wszystkich, którzy zawsze traktowali Świętą Rodzinę z szacunkiem i oddaniem".
Odezwali się również przedstawiciele jednej z konserwatywnych organizacji. Członkowie grupy "Za życie i rodzinę" określili szopkę z Avellino "niebezpieczną, haniebną i bluźnierczą".
Co więcej, uruchomiono internetową petycję do lokalnego biskupa, którą podpisało już ponad 21 tys. osób. Wierni domagają się usunięcia szopki, bo jest sprzeczna z nauką Kościoła. Zdaniem aktywistów wspomniana stajenka legitymizuje rodzicielstwo zastępcze osób tej samej płci.
Źródło: Reuters, Europejska Prawda
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!