Przełomowa decyzja papieża Franciszka. Reaguje Episkopat Polski
"Deklaracja w niczym nie zmienia dotychczasowego nauczania Kościoła odnośnie do małżeństwa i rodziny" - informuje Episkopat Polski w specjalnym oświadczeniu, wydanym w reakcji na "liczne wątpliwości" wiernych. To reakcja na przełomową decyzję papieża Franciszka ws. możliwości błogosławieństwa dla par jednopłciowych. W komunikacie KEP zwrócono uwagę także na ważność prywatnego, pozaliturgicznego charakteru takiego aktu, by nie powstawało zamieszanie, że oznacza on "aprobatę dla związków jednopłciowych".

Za sprawą deklaracji doktrynalnej "Fiducia supplicans" Dykasterii Nauki Wiary w Watykanie nadchodzą zmiany dla par jednopłciowych, o czym informowaliśmy w poniedziałek.
W przypadku prośby o pobłogosławienie dwóch osób, których stan jest "nieregularny", zgodę wyrazić będzie mógł wyświęcony szafarz. Mimo to będzie on musiał uniknąć tego, by gest zawierał elementy podobne do obrzędu małżeństwa.
Watykan: Zmiany dla par jednopłciowych. Oświadczenie Episkopatu Polski
W deklaracji "Fiducia supplicans" mowa o błogosławieństwach z rytuału i liturgicznych, a także błogosławieństwach spontanicznych. Te ostatnie bardziej zbliżone są do gestów pobożności ludowej i to właśnie w tym przypadku rozważana jest możliwość przyjęcia błogosławieństwa przez osoby nieżyjące w zgodzie z normami chrześcijańskiej doktryny moralnej.
Błogosławieństwa takie mają być gestem wobec "uznających się za będących w potrzebie i potrzebujących Jego (Boga - red.) pomocy", ale którzy jednak "nie roszczą sobie prawnego uznania własnego statusu (...)".
O deklaracji doktrynalnej "Fiducia supplicans" zrobiło się głośno i - jak zauważył Episkopat Polski - wśród wiernych pojawiły się "liczne wątpliwości". W związku z tym rzecznik Konferencji Episkopatu Polski Leszek Gęsiak SJ zdecydował się wydać specjalne oświadczenie.
Błogosławieństwo dla par jednopłciowych. Episkopat o "licznych wątpliwościach"
"Deklaracja w niczym nie zmienia dotychczasowego nauczania Kościoła odnośnie do małżeństwa i rodziny. Nie jest to też dokument o nauczaniu Kościoła o małżeństwie i rodzinie, ale raczej o właściwym rozumieniu słowa 'błogosławieństwo'" - czytamy na wstępie.
Zaznaczono też, że w dokumencie wskazano na niedopuszczalność obrzędów i modlitw, które "powodowałyby trudność w odróżnieniu, co jest konstruktywne dla małżeństwa, a tego, co mu zaprzecza". Ks. Gęsiak wskazał również, że w deklaracji mowa o "pojedynczych osobach o skłonnościach homoseksualnych, które przejawiają pragnienie życia w wierności objawionym planom Bożym tak, jak naucza Kościół".
W oświadczeniu przypomniano także, że duchowni winni zadbać o prywatny, pozaliturgiczny charakter takiego aktu, by "nie powstawało zamieszanie, że oznacza on "aprobatę dla związków jednopłciowych".
"Błogosławieństwo ma stanowić dla człowieka pomoc i umocnienie w zerwaniu z grzechem i w prowadzeniu dobrego życia" - podsumowano w oświadczeniu.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!