O reakcji Kremla na najnowsze słowa prezydenta Francji informuje agencja Reutera. Kreml - komentując najnowsze oświadczenie Emmanuela Macrona w sprawie sytuacji w Ukrainie i możliwości wysłania zachodnich wojsk - stwierdził, że de facto Francja w wojnę Kijowa z Moskwą jest już zaangażowana. Zdaniem Moskwy słowa prezydenta Francji sygnalizują również, że Paryż jest gotowy, by "zaangażować się jeszcze mocniej". Rosja. Kreml reaguje na wywiad Emmanuela Macrona Macron w czwartek w wywiadzie dla nadawcom TF1 i France Television nazwał Federację Rosyjską przeciwnikiem, który nie zatrzyma się na Ukrainie, jeśli pokona wojska Kijowa. Francuski przywódca wezwał też mieszkańców Europy, aby nie byli "słabi" i przygotowali się do reakcji. Słowa Emmanuela Macrona komentował w piątek także szef rosyjskiego wywiadu Siergiej Naryszkin. Jak opisuje Reuters, powołując się na doniesienia propagandowej rosyjskiej agencji informacyjnej Ria Nowosti, Naryszkin nazwał uwagi prezydenta Francji (na temat ewentualnego wysłania wojsk Zachodu do Ukrainy - red.) "szalonymi i paranoicznymi snami". Macron o wojnie w Ukrainie. "Wszystkie opcje są na stole" Podczas czwartkowego wywiadu Macron tłumaczył swoją głośną wypowiedź. Zaznaczył, że od lutego 2022 roku w nomenklaturze Zachodu było "zbyt wiele ograniczeń". - Dwa lata temu powiedzieliśmy, że nigdy nie wyślemy czołgów. Zrobiliśmy to. Dwa lata temu powiedzieliśmy, że nigdy nie wyślemy pocisków średniego zasięgu. Zrobiliśmy to - przypomniał. Prezydent Francji ocenił, że trwający na wschodzie konflikt ma znaczenie "egzystencjalne dla całego kontynentu i Francji". - Jeśli Rosja wygra tę wojnę, wiarygodność Europy spadnie do zera - powiedział. Macron podkreślił, że "dla Francji 'wszystkie opcje' są na stole, jeśli chodzi o wsparcie dla Ukrainy". - Jeśli sytuacja się pogorszy, będziemy gotowi, aby zapobiec rosyjskiemu zwycięstwu - zapowiedział, ale podkreślił też, że jego kraj "nigdy nie przejdzie do ofensywy". Źródła: Reuters, Interia *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!