Japoński MON poinformował o poderwaniu odrzutowców w odpowiedzi na naruszenie przestrzeni powietrznej kraju przez chiński samolot zwiadowczy. Jednocześnie rząd wystosował kanałami dyplomatycznymi zdecydowany protest w kierunku Pekinu, podaje agencja Reuters. Lokalne media, w tym publiczny nadawca NHK, poinformowały, że incydent ten był pierwszym wtargnięciem chińskiego samolotu wojskowego w przestrzeń powietrzną Japonii. Maszyna, zidentyfikowana jako myśliwiec zwiadowczy Y-9, przeleciała nad wyspami Danjo na zachód od południowej wyspy Kyushu (prefektura Nagasaki) w poniedziałek pomiędzy godziną 11:29 a 11:31. Chiński samolot naruszył przestrzeń powietrzną Japonii. Napięcie rośnie Japońskie i chińskie statki były wcześniej zaangażowane w incydenty na spornych obszarach, w szczególności na wyspach Senkaku na Morzu Wschodniochińskim, znanych przez Pekin jako Diaoyus, przypomina AFP. Odległy łańcuch wysp podsycał napięcia dyplomatyczne i był przestrzenią konfrontacji między japońskimi statkami straży przybrzeżnej a chińskimi łodziami rybackimi. Nasileniu konfliktu sprzyja także zdecydowane wsparcie Japonii dla Ukrainy oraz zagrożenie potencjalnego ataku Chin na Tajwan. Tokio tworzy sojusze zarówno w regionie Azji, jak i daleko na Zachodzie. W ten sposób kształtują się dwa bloki konfliktu - chińsko-rosyjski i japońsko-zachodni. Każdy krok grozi jego eskalacją. Źródło: Reuters, AFP ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!