Generał wydał poważne ostrzeżenie. Premier wszystkiemu zaprzeczył

Sebastian Przybył

Sebastian Przybył

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,3 tys.
Udostępnij

- Rumunia i cała Unia Europejska powinny podjąć kroki, aby być gotowym na działania Rosji - oświadczył szef rumuńskiej armii Gheorghita Vlad. Generał podkreślił, że należy wprowadzić ochotnicze szkolenia militarne dla kobiet i mężczyzn do 35. roku życia. Premier Ion-Marcel Ciolacu zdecydowanie zaprzeczył twierdzeniom dowódcy. - Zachowajmy spokój - zaapelował w wyjątkowym dla Rumunii roku.

Premier Rumunii Ion-Marcel Ciolacu strał się z generałem armii. "Zachowajmy spokój"
Premier Rumunii Ion-Marcel Ciolacu strał się z generałem armii. "Zachowajmy spokój"ANINE SCHMITZ / Photothek / dpaAFP

Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rumunii Gheorghita Vlad udzielił w czwartek wywiadu portalowi "Europa Libera Romania". Generał wskazał, że Rosja prowadzi politykę ekspansyjną i z pewnością nie zatrzyma swojej agresji na Ukrainie.

- Społeczeństwo Rumunii oraz całej Unii Europejskiej powinno być zaniepokojone i podjąć odpowiednie działania, aby być gotowym - ocenił wojskowy.

Rumuński generał ostrzega. "Jestem więcej niż przekonany"

W dalszej części rozmowy dowódca stwierdził, że jeśli Władimir Putin wygra w Ukrainie, jego kolejnym celem będzie Mołdawia. - Będziemy też świadkami napięć we wschodniej części Bałkanów - powiedział i dodał, że jest "więcej niż przekonany", że Kreml będzie eskalował konflikt.

Zdaniem generała rumuńskie władze powinny wprowadzić ochotnicze szkolenia wojskowe dla mężczyzn i kobiet do 35. roku życia. Szef sztabu skrytykował także decyzję o rezygnacji z obowiązkowej służby wojskowej, która kosztuje jego państwo osłabieniem armii.

- Federacja Rosyjska jest dziś problemem dla całego porządku światowego - ocenił i podkreślił, że wojna w Ukrainie nie jest de facto konfliktem regionalnym, a wojną Rosji ze wszystkimi państwami demokratycznymi.

Premier Ion-Marcel Ciolacu zaprzecza. "Zachowajmy spokój"

Po słowach generała premier Rumunii zaprzeczył, jakoby jego państwu groziła wojna z Rosją. - Zachowajmy spokój. Rumunia nie przystąpi do żadnej wojny - oświadczył Ion-Marcel Ciolacu.

Kontynuując swoją wypowiedź, szef rządu stwierdził, że klasa polityczna powinna ustalić "czerwoną linię w pewnych kwestiach", które nie powinny być wykorzystywane w kampaniach wyborczych przed jakimi stanie rumuńskie społeczeństwo w 2024 roku.

Rozpoczynający się rok jest wyjątkowy w historii Rumunii - obywatele udadzą się do urn czterokrotnie: dwukrotnie w czerwcu, by wybrać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego oraz prezydenta; następnie we wrześniu, by zagłosować w wyborach samorządowych; a w listopadzie bądź grudniu, by zdecydować o kształcie przyszłego parlamentu krajowego.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kryzys imigracyjny w USA. Secesja Teksasu Amerykanom nie grozi
      Kryzys imigracyjny w USA. Secesja Teksasu Amerykanom nie groziRMF24.plRMF
      Przejdź na