Człowiek Trumpa o propozycji Orbana. "Przyjrzymy się dokładnie"
- Musimy przerwać walki w Ukrainie. Jeśli pierwszym krokiem będzie zawieszenie broni, to przyjrzymy się temu dokładnie - tak kongresmen Michael Waltz zareagował na pomysł Viktora Orbana. Premier Węgier proponował, by na czas świąt zawiesić działania wojenne między Kijowem a Moskwą. - To wojna w stylu I wojny światowej, maszynka do mielenia mięsa dla ludzi. Donald Trump jest bardzo zaniepokojony tą rzezią - mówił republikanin, którego prezydent elekt USA planuje mianować doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego.
- Viktor Orban regularnie angażuje się w kontakty z Rosjanami i wyraźnie ma dobre stosunki z prezydentem Donaldem Trumpem. Mam nadzieję, że cały świat chciałby zobaczyć jakiś rodzaj powtrzymania rzezi, która ma miejsce na wschodzie Ukrainy - mówił Michael Waltz w wywiadzie dla stacji CBS News.
USA rozważają propozycję Węgier. "Donald Trump dał jasno do zrozumienia"
W opinii amerykańskiego polityka toczące się za naszą wschodnią granicą walki przypominają I wojnę światową. - To maszynka do mielenia mięsa dla ludzi. Prezydent Trump jest bardzo zaniepokojony trwającą rzezią. Dokąd to wszystko zmierza? - kontynuował republikanin.
Waltz pytany było o pomysł premiera Węgier Viktora Orbana, który proponował "świąteczny rozejm" - zawieszenie broni na czas Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku.
- Musimy przerwać walki. Jeśli jakiś rodzaj zawieszenia broni to pierwszy krok, przyjrzymy się dokładnie, co to oznacza - oświadczył amerykański kongresmen. - Prezydent Trump dał jasno do zrozumienia, że chce, aby ta wojna się skończyła - dodał polityk.
Przyszły doradca ds. bezpieczeństwa podkreślił jednocześnie, że wszelkie inicjatywy muszą do 20 stycznia zostać uzgodnione z administracją Joe Bidena. W tym dniu nastąpi inauguracja nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Viktor Orban z propozycją "świątecznego rozejmu". Kijów zareagował
Viktor Orban oświadczył kilka dni temu, że proponował Ukrainie zawieszenie broni i przeprowadzenie wymiany jeńców wojennych na dużą skalę w związku ze zbliżającymi się Świętami Bożego Narodzenia. Następnie węgierski premier oznajmił, że Wołodymyr Zełenski odrzucił ten pomysł.
Tymczasem doradca prezydenta Ukrainy Dmytro Łytwyn zaprzeczył twierdzeniom Orbana. Według niego Budapeszt "nie rozmawiał o niczym" z Kijowem, a - jak zaznaczył - Ukraina nie upoważniła Węgier "do niczego", szczególnie do prowadzenia tego typu negocjacji.
Źródło: CBS News, Unian
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
