W sobotę premier Donald Tusk opublikował na swoim koncie w serwisie X ankietę, w której swój głos może oddać każdy z obserwatorów szefa rządu. Sondaż dotyczy przyszłotygodniowych prawyborów w Koalicji Obywatelskiej, które wyłonią kandydata ugrupowania w wyborach prezydenckich w przyszłym roku. KO wybiera pomiędzy dwoma politykami - ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim a prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. "Ciekawe, jak wy byście zagłosowali? Kolejność alfabetyczna" - napisał Donald Tusk do załączonej ankiety. W niedzielę rano do sondażu premiera odniósł się Sikorski. Prawybory w KO. Tusk przeprowadza sondę. Sikorski nie kryje zadowolenia "Sonda premiera Donalda Tuska jasno wskazuje nastroje. W piątek idziemy po wygraną w prawyborach. A w maju razem zwyciężymy" - napisał szef resortu spraw zagranicznych. Do wpisu Radosław Sikorski załączył także zrzut ekranu, na którym widać dotychczasowe wyniki ankiety. Wskazują one, że do tej pory 65 proc. internautów opowiada się za wyborem ministra spraw zagranicznych na kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich. Z kolei na Rafała Trzaskowskiego głos oddało 35 proc. użytkowników serwisu X. Przypomnijmy, że prawybory w KO odbędą się 22 listopada, a jak zapowiadał w sieci Donald Tusk, wyniki głosowania mają być przedstawione dzień później. Podczas konferencji prasowej w zeszłą sobotę szef rządu podkreślił, że "7 grudnia na Śląsku wybrany kandydat zaprezentuje swój program szerszej publiczności". Wybory prezydenckie 2025. Sikorski czy Trzaskowski? W KO szykują się prawybory W sobotę po południu w Rokietnicy odbył się wiec Radosława Sikorskiego. Podczas swojego wystąpienia szef MSZ zapewniał, że "jeżeli Rafał Trzaskowski wygra prawybory, to będę pracował na jego sukces z pełnym zaangażowaniem". - Proszę o państwa poparcie. Uważam, że Rafał był naszym obiektywnie optymalnym kandydatem w 2020 roku, kiedy rządził PiS, wprowadzał reformy systemu sądownictwa, łamał konstytucję. (...) Dzisiaj stawką jest co innego - mówił Sikorski, odnosząc się m.in. do sytuacji za naszą wschodnią granicą. Co więcej, w ocenie dyplomaty, nadchodząca kampania "będzie rzeźnią". W podobnym tonie Sikorski wypowiadał się w liście skierowanym do członków Koalicji Obywatelskiej, w którym zaznaczał m.in., że czasy się zmieniły, a "wiosną 2025 roku może dojść do wydarzeń, które zmienią układ sił w świecie i odbiją się w Polsce szerokim echem". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!