Liczenie głosów po niedzielnych wyborach parlamentarnych wciąż trwa. Na ten moment Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała dane z 99 proc. obwodów. Jak wynika z danych, wybory do Senatu najpewniej wygrali przedstawiciele Paktu Senackiego. Na poniedziałek o godzinie 23:30 mowa o co najmniej 66 mandatach w izbie wyższej. Przypomnijmy, w Senacie zasiada 100 senatorów. By rządzić izbą, potrzebne jest co najmniej 51 mandatów. Wyniki wyborów do Senatu. Pakt Senacki z większością Jeżeli chodzi o rekordzistę z list Paktu Senackiego, pod kątem liczby oddanych głosów, wydaje się, że będzie nim były Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Na godzinę 23 w powyborczy poniedziałek przypadło mu co najmniej 484 tys. głosów. W wyborach parlamentarnych Adam Bodnar startował z Warszawy - chodzi o cztery dzielnice: Bielany, Żoliborz, Śródmieście oraz Białołękę. Swoje głosy mogli oddawać na niego także Polacy przebywający za granicą lub na statkach pod polską banderą. Z danych PKW wynika też, że na listach Paktu Senackiego z Warszawy do Senatu dostały się także Małgorzata Kidawa-Błońska i Magdalena Biejat, a także Marek Borowski. Czytaj raport Wybory parlamentarne 2023 Pakt Senacki z większością? Wyniki wyborów W Senacie zobaczymy też innych polityków związanych z Koalicją Obywatelską, Trzecią Drogą i Lewicą. To m.in. Wadim Tyszkiewicz (okręg 22), Mirosław Różański (okręg 20), Michał Kamiński (okręg 41), czy też Grzegorz Schetyna (okręg 7) oraz Bogdan Borusewicz (okręg 65). W wyborach parlamentarnych swój senatorski mandat może utracić z kolei Jan Maria Jackowski - wcześniej kojarzony z Prawem i Sprawiedliwością. Polityk startował jako niezrzeszony w okręgu 39. Po zliczeniu głosów z 86 proc. komisji w tym regionie na prowadzeniu utrzymywał się kandydat PiS - Krzysztof Bieńkowski. Wybory parlamentarne 2023 Wybory do Sejmu i Senatu, a także głosowanie w referendum ogólnokrajowym, odbyły się w niedzielę 15 października. Plebiscyt do parlamentu, według wyników exit poll, cieszył się rekordową frekwencją - 72,9 proc. głosów. Z kolei z danych PKW wynika, że mogła być nawet wyższa i osiągnąć próg 73,6 proc. Jednocześnie z danych Komisji, po zliczeniu niemal 79 proc. głosów z obwodów, wynika, że większość parlamentarna również przypadnie ugrupowaniom opozycji demokratycznej. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!