Donald Tusk nie otrzymał misji tworzenia rządu, a już słychać głosy szybkiej rekonstrukcji jego gabinetu. Okazuje się, że sam lider Koalicji Obywatelskiej może nie być premierem przez całą kadencję. Michał Kobosko, wiceprzewodniczący Polski 2050, w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Radiu Zet przyznał, że we wtorek zostały wznowione rozmowy koalicyjne między partnerami. Prowadzący zapytał Koboskę, czy prawdą jest, że Donald Tusk "miał umawiać się z ministrami tylko na rok?". - Nie znam takich ustaleń - odpowiedział polityk. Dodał, że "będzie to decyzja trzech partnerów tworzących rząd". Rotacja na stanowisku premiera? Michał Kobosko komentuje - Czy to prawda, że Donald Tusk dopuszcza możliwość powrotu do Brukesli i być może będzie aspirował do bycia szefem Komisji Europejskiej? - pytał prowadzący, powołując się na kuluarowe rozmowy. Nawiązywał do jednej z wypowiedzi lidera KO, w której prosił o "danie mu 400 dni". - To będzie osobista decyzja pana premiera Tuska, przez ile czasu on chce pełnić swoją funkcję - podkreślił Kobosko. Dodał, że premierostwo jest zbyt ważną funkcją, aby zakładać, że "będzie się tam tylko na chwilę". Michał Kobosko o zmianach w rządzie. "Ministrem się bywa" Michał Kobosko potwierdził, że jest możliwość istnienia rządu "w pierwszym składzie do eurowyborów". Część z szefów resortów ma zamiar startować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Uzyskanie mandatu byłoby równoznaczne ze zmianami w Radzie Ministrów. - Ministrem się bywa. Ministrowie przychodzą, ministrowie odchodzą - mówił Kobosko. Zaznaczył, że najważniejsze będą pierwsze miesiące. - To będzie gigantyczne wyzwanie. (...) To jest kwestia ogromnego sprzątania po PiS-ie. (...) Jednocześnie mamy nasz program, naszą agendę - przekonywał. Polityk 2050 wystawił ocenę Szymonowi Hołowni Michał Kobosko ma być przymierzany do funkcji ministra funduszy i polityki regionalnej. - Tak przeczytałem - komentował polityk. Jak zapewnił, na razie nie dostał propozycji od Donalda Tuska. Polityk Polski 2050 zapowiedział, że faworytem do objęcia resortu spraw zagranicznych jest Radosław Sikorski. Polityk został zapytany o to, jaką wystawiłby nowemu marszałkowi Sejmu po pierwszym posiedzeniu izby. - Szóstka, dlatego, że Szymon Hołownia był bardzo dobrze przygotowany do tej roli. (...) Z drugiej strony odparł ataki opozycji totalnej, jaką chce być PiS - zaznaczył. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!