To nie kula trafiła Donalda Trumpa? Szef FBI "nie ma pewności"

Karolina Głodowska

Oprac.: Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
6,4 tys.
Udostępnij

Istnieją pewne wątpliwości, czy to kula trafiła w ucho byłego prezydenta USA podczas nieudanego zamachu 13 lipca - ujawnił dyrektor FBI Chris Wray. Jak dodał, istnieje możliwość, że to nie nabój, ale odłamek telepromptera ranił ubiegającego się o reelekcję republikanina. Urzędnik zdradził też nowe informacje o działaniach 20-letniego strzelca.

Były prezydent USA i kandydat republikanów na tę funkcję w wyborach 2024 - Donald Trump
Były prezydent USA i kandydat republikanów na tę funkcję w wyborach 2024 - Donald TrumpRobert Gauthier/Los Angeles Times Getty Images

Dyrektor FBI Chris Wray powiedział podczas wysłuchania w Kongresie, że według jego wiedzy nie jest jasne, czy Trump został postrzelony, czy to odłamek telepromptera "drasnął ucho" polityka.

- Siedząc tu teraz, nie wiem, czy ta kula, oprócz otarcia, mogła wylądować jeszcze gdzieś indziej - stwierdził.

FBI prowadzi dochodzenie w sprawie nieudanego zamachu na byłego prezydenta, w wyniku którego zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne. Sprawca strzelaniny został zastrzelony przez Secret Service.

Wybory w USA a zamach na Trumpa. Nowe informacje

Na pierwszym po zamachu wiecu, który odbył się w sobotę w Michigan, Trump oświadczył, że "przyjął kulę za demokrację".

"Zostałem postrzelony kulą, która przebiła górną część prawego ucha. Od razu wiedziałem, że coś jest nie tak, usłyszałem świst, strzały i od razu poczułem, jak kula przebija skórę. Było dużo krwi i wtedy zrozumiałem, co się dzieje" - napisał Trump kilka godzin po zdarzeniu, w poście na swojej platformie Truth Social.

Tydzień po strzelaninie opublikowano oświadczenie Ronny'ego Jacksona, który pełnił funkcję lekarza Trumpa w Białym Domu, w którym napisał, że były prezydent doznał rany postrzałowej prawego ucha.

Do nieudanego zamachu na Trumpa doszło 13 lipca podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii. Do republikanina celował 20-letni Thomas Matthew Crooks. Młody mężczyzna wspiął się na dach jednego z budynków, który od byłego przywódcy USA dzieliło 135 metrów. Następnie oddał kilka strzałów.

Wybory w USA. Donald Trump zmierzy się z Kamalą Harris?

Wray powiadomił także, że Crooks przed zamachem szukał w sieci informacji o ataku na byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego w 1963 roku.

Zaraz po nieudanej próbie zastrzelenia Donalda Trumpa USA i świat na chwilę zamarł, ale polityczna walka o Biały Dom szybko wróciła na pierwszy plan. 

W zaledwie kilkanaście dni zmieniło się wiele - Trump zyskał oficjalną nominację, a Joe Biden wycofał się ze startu w wyścigu o fotel prezydenta. Jednocześnie namaścił swoją wiceprezydent Kamalę Harris, która - choć musi zostać oficjalnie wybrana - zdaje się być murowaną kandydatką demokratów na to stanowisko.

W międzyczasie szefowa Secret Service Kimberly Cheatle, na którą po próbie zamachu wylała się fala krytyki, złożyła dymisję.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Debata polityczna". Jakub Bierzyński: Wydawało się, że Biden jest dosyć łatwym celem dla Trumpa
      "Debata polityczna". Jakub Bierzyński: Wydawało się, że Biden jest dosyć łatwym celem dla TrumpaPolsat News Polityka
      Przejdź na