Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ukraińskie drony nękają Rosjan na froncie. "Latają jak muchy"

- Ukraińskie drony latają nad głowami jak muchy - skarżył się Władimir Putin i dodawał, że maszyny nękają rosyjskich żołnierzy na froncie. Systematyczne ataki statków bezzałogowych i wyrządzane przez nich zniszczenia zaobserwowało także brytyjskie MON. W raporcie podkreślono, że doprowadziło to do pogorszenia zdolności Rosji do obrony przestrzeni powietrznej wokół Krymu.

Władimir Putin o ukraińskich dronach. "Latają jak muchy"
Władimir Putin o ukraińskich dronach. "Latają jak muchy"/MIKHAIL TERESHCHENKO / POOL/AFP

Podczas konferencji prasowej prezydent Federacji Rosyjskiej poskarżył się na naloty ukraińskich dronów, jakie Kijów przeprowadza nad terytorium jego kraju. 

- Drony wroga, jak muchy, po prostu latają nad głowami. Każdy o tym wie - powiedział oburzony Władimir Putin. W jego ocenie rosyjscy żołnierze są nękani bezzałogowymi statkami na froncie.

"The Washington Post" podawał wcześniej, że tak wiele dronów patroluje niebo nad linią frontu na Ukrainie, że "wojska ukraińskie i rosyjskie z trudem mogą się poruszać bez ryzyka wykrycia".

Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja

Krym. Brytyjskie MON: Rosja traci kontrolę nad niebem

Akcje przeprowadzane przez ukraińskie drony zauważane są nie tylko przez Rosjan. W sobotnim raporcie Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii zwrócono uwagę na udane ataki na Krym, których w minionych tygodniach dokonała strona ukraińska. Jak przypomniano, Rosjanie stracili elementy baterii rakiet przeciwlotniczych S-400, które znajdowały się na lotnisku Belbek - radar i wyrzutnie. Zniszczono też co najmniej dwa samoloty MiG-31.

Przypomnijmy, że w środę wieczorem na tymczasowo okupowanym Krymie słychać było kilka potężnych eksplozji - odnotowano sześć wybuchów w pobliżu Sewastopola, Symferopola, Dżankoj oraz miejscowości Hwardijske, gdzie znajduje się lotnisko wojskowe.

Zdaniem brytyjskiego MON systematyczne ataki na Krym powodują, że Rosjanie zaczynają tracić możliwość ochrony półwyspu z powietrza. "Skumulowany efekt tych ataków doprowadził do ogólnego pogorszenia zdolności Rosji do obrony przestrzeni powietrznej wokół Krymu, jednocześnie demonstrując zdolność Ukrainy do wpływania działanie rosyjskiej obrony powietrznej" - zauważyli analitycy.

Rosjanie mogą ponosić coraz większe straty na Krymie

Brytyjscy wojskowi stwierdzili w raporcie, że aby uniknąć zniszczeń Rosja musiałaby rozproszyć swoje samoloty i przenieść więcej systemów obrony lotniczej na okupowany Krym.

Ponadto, biorąc pod uwagę wcześniejsze zniszczenia, m.in. stratę samolotów wczesnego ostrzegania A-50 i narastające niebezpieczeństwo z korzystania z położonych na półwyspie lotnisk wojskowych, siły rosyjskie - w ocenie MON Wielkiej Brytanii - będą zmuszone do zwiększenia częstotliwości partoli myśliwców. Jednak zdaniem ekspertów doprowadzi to do narastania problemów z utrzymaniem samolotów bojowych.

Źródło: Unian, Interia

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Belka w "Gościu Wydarzeń": Lewica najlepiej się czuje, gdy KO zaczyna kluczyć/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także