Ukraińcy wrócą do swojego kraju. Wicepremier podał warunki
Ukraiński rząd liczy na powrót części obywateli, którzy opuścili kraj po rosyjskiej inwazji. Władze przygotowują projekty mające zachęcić do repatriacji, choć zdają sobie sprawę, że wielu Ukraińców już nie wróci. Minister jedności narodowej Ołeksij Czernyszow ujawnia, jakie działania są planowane i ile osób Ukraina może stracić na stałe.

- Gdy Ukraina osiągnie stabilne warunki bezpieczeństwa, oczekujemy, że 30 proc. Ukraińców poważnie rozważy tę możliwość i powróci - powiedział Czernyszow podczas wydarzenia zorganizowanego przez portal Ukrainska Prawda.
Wojna w Ukrainie. Rządowe plany powrotu obywateli
Według wicepremiera rząd opracowuje praktyczne projekty zachęcające do powrotu Ukraińców; mają one zostać przedstawione w tym roku. - Równocześnie mamy świadomość, że znaczna część Ukraińców już nie wróci. Podjęli decyzję o pozostaniu za granicą. Nie jest to katastrofa, trzeba to zaakceptować - dodał.
Czernyszow zaznaczył, że Ukraina co roku traci 300 tys. osób z przyczyn niezwiązanych z wojną. Jego zdaniem do powojennej odbudowy i podwojenia PKB w ciągu 10 lat konieczne będzie przyciągnięcie od 3,1 do 4,2 mln repatriantów i imigrantów.
Powojenna repatriacja. Ukraina czerpie z doświadczeń innych krajów
Wicepremier zauważył, że Ukraina analizuje doświadczenia Izraela, Rumunii, Litwy, Łotwy i krajów bałkańskich w kwestii powrotu obywateli do kraju.
W grudniu Czernyszow poinformował, że w 2024 roku, po ponad dwóch latach od początku rosyjskiej inwazji, Ukraina liczyła 32 mln mieszkańców. W momencie uzyskania niepodległości w 1991 roku w kraju mieszkało 51,5 mln ludzi.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!