Teoria zwycięstwa Putina zawodzi. Analitycy wskazują na błędne założenia
Teoria zwycięstwa Władimira Putina zakłada, że wojska rosyjskie będą prowadzić w Ukrainie operacje ofensywne w nieskończoność i do skutku. Scenariusz na wykrwawienie się Kijowa nie sprawdza się w praktyce - zauważa amerykański Instytutu Badań nad Wojną (ISW). Strategia ta prowadzi bowiem do znacznej redukcji rosyjskiego personelu i sprzętu.
Obecna teoria zwycięstwa prezydenta Rosji Władimira Putina zakłada przedłużanie konfliktu zbrojnego i opiera się na przekonaniu, że okupantom uda się wygrać wojnę na wyniszczenie. Analitycy Instytutu Badań nad Wojną uważają jednak, że plany te mogą przynieść miażdżącą porażkę.
"Teoria zakłada, że siły rosyjskie będą prowadzić kolejne operacje ofensywne przez czas nieokreślony, jednakże ataki te prawdopodobnie znacząco zmniejszą dostępną rosyjską siłę roboczą i sprzęt" - czytamy w raporcie ISW.
Z tego powodu wojska rosyjskie będą musiały - przynajmniej na niektórych odcinkach frontu - zmniejszyć tempo ofensywy. "To stworzyłoby tym samym możliwości dla sił ukraińskich, a być może nawet pozwoliłoby im przejąć inicjatywę na polu walki w tych obszarach" - dodali analitycy.
Ukraina. Władimir Putin i jego priorytet
Putin i rosyjskie dowództwo wojskowe zobowiązały armię rosyjską do prowadzenia przez rok działań ofensywnych na wschodzie i północnym wschodzie Ukrainy, aby wyczerpać siły Kijowa i uniemożliwić kontrofensywę. Zdaniem analityków dla rosyjskich władz utrzymanie inicjatywy na polu walki to priorytet. "Pokazali już, że są przygotowani na długotrwałe operacje ofensywne, które prowadzą do stopniowego natarcia, ale jednocześnie dalekie są od założonych celów operacyjnych" - dodano.
Obecnie Rosja stara się wyeliminować zagrożenie w obwodzie kurskim, jednocześnie kontynuując ofensywę na wschodzie, realizując swoje wieloletnie cele operacyjne. Analitycy są przekonani, że wzmożona ofensywa wojsk rosyjskich przeprowadzona latem, mająca na celu zdobycie Pokrowska i ograniczenie obecności Ukraińców na zachodzie obwodu donieckiego, osiągnie kulminację w nadchodzących miesiącach.
Wojna w Ukrainie. Rosja: Nowa mobilizacja? Putin stara się tego uniknąć
Analitycy obserwują jednocześnie stały wzrost zachęt finansowych, za pomocą których władze rosyjskie wspierają rekrutację żołnierzy. Oznacza to, że rezerwy ochotników w Federacji Rosyjskiej się wyczerpują.
"Władze rosyjskie widzą, że obecne wysiłki werbowania ochotników przynoszą coraz mniejsze rezultaty. I że Putin, tak jak poprzednio, stara się uniknąć kolejnego częściowego poboru mobilizacyjnego rezerwistów" - twierdzi ISW.
Ponadto Federacja Rosyjska kupuje sprzęt i amunicję od Korei Północnej i Iranu, a także współpracuje z Chinami w zakresie pozyskiwania kluczowych komponentów do produkcji broni. Nie może to jednak zaspokoić wszystkich potrzeb Moskwy w zakresie środków materialnych i technicznych do prowadzenia wojny.
Jak podaje agencja Ukrinform, według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy łączne straty bojowe wojsk rosyjskich od 24 lutego 2022 r. do 17 października br. wynoszą ok. 674 tys. 270 osób.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!