Rosjanie szykują się do zmasowanego ataku. Podano datę
Rosja szykuje się do masowych ataków na Dzień Niepodległości - podała w piątek agencja Unian, powołując się na Natalię Humeniuk, rzeczniczkę Dowództwa Operacyjnego "Południe". W ubiegłym roku Rosjanie zaatakowali stację kolejową w obwodzie dniepropietrowskim. - Wróg strzelał prosto w wagony - mówił wtedy Wołodymyr Zełenski.
W piątek podczas briefingu rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego "Południe" podkreśliła, że zagrożenie atakami rakietowymi prowadzonymi przez Rosję z Morza Czarnego nadal jest wysokie szczególnie w przeddzień i w Dzień Niepodległości.
Ostrzeżenie przed zmasowanymi atakami. Wskazano na Rosję
Wskazała, że obecna aktywność Rosjan, a także ich obecność na Morzu Czarnym, świadczy o przygotowaniach do ataków.
- Znając słabość naszego wroga do dat świątecznych prawdopodobnie w tym okresie wzrośnie zagrożenie i najprawdopodobniej dojdzie do masowych ataków - podkreśliła.
Humeniuk wymieniła, że Rosjanie do ataków mogą planować wykorzystanie m.in. dronów i samolotów.
Jak wskazała, w ostatnich dniach Rosjanie prawdopodobnie prowadzili wstępne przygotowania. - Aktywność MiG, którą zaobserwowano w ciągu ostatnich dwóch dni, może świadczyć o przeprowadzeniu wstępnej próby koordynacji sił powietrznych, to również pośredni znak przygotowań do ataków - mówiła.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
Dzień Niepodległości Ukrainy. W ubiegłym roku Rosjanie zaatakowali
Dzień Niepodległości Ukrainy obchodzony jest 24 sierpnia w rocznicę uchwalenia Deklaracji Niepodległości Ukrainy przez radę najwyższą Ukraińskiej SRR w 1991 roku. W ubiegłym roku Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na stację kolejową w Czaplinie w obwodzie dniepropietrowskim.
- Wróg strzelał prosto w wagony na stacji kolejowej, zginęło co najmniej 15 osób, około 50 zostało rannych - powiedział Wołodymyr Zełenski podczas obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ, gdzie występował za pośrednictwem łącza wideo.
Jak informował, tuż przed wystąpieniem został poinformowany o tym, że na miejscu "płonęły cztery wagony pasażerskie".
W tym samym czasie pojawiły się życzenia dla Ukraińców od białoruskiego dyktatora Alaksandra Łukaszenki. "Życzę Ukraińcom spokojnego nieba, tolerancji, odwagi, siły i sukcesów w przywracaniu godnego życia" - pojawiło się na stronie "prezydenta" Białorusi.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
