FSB chwali się sukcesem. Ukraina miała próbować zniszczyć ważny okręt
Ukraiński agent "Ołeh" próbował nakłonić młodego rosyjskiego żołnierza do przeprowadzenia ataku na rosyjski lotniskowiec "Admirał Kuzniecow" - twierdzi Federalna Służba Bezpieczeństwa. Organ miał przeprowadzić "grę operacyjną", na podstawie której wykryto i zatrzymano rzekomego współpracownika kijowskiego wywiadu. Podczas zeznań miał powiedzieć, że za intrygę odpowiedzialny był osobiście Kyryło Budanow.
Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) przekazała w komunikacie, że do sytuacji doszło w marcu. Z pełniącym służbę wojskową na lotniskowcu "Admirał Kuzniecow" i urodzonym w 2000 roku obywatelem Rosji miał wówczas skontaktować się agent ukraińskiego wywiadu, który za pośrednictwem mediów społecznościowych przedstawił się jako "Ołeh".
Według FSB młody mężczyzna miał być werbowany do przeprowadzenia ataku terrorystycznego na okręt rosyjskiej marynarki.
"Podczas rozmów (Ukrainiec - red.) używał presji psychologicznej - od stosowania obietnic wypłaty wysokiej nagrody i zapewnienia wyjazdu za granicę dzięki zapewnieniu fikcyjnych dokumentów, po kierowanie gróźb wszczęcia postępowania karnego za finansowanie Sił Zbrojnych Ukrainy na podstawie sfabrykowanych dowodów" - czytamy w dokumencie cytowanym przez prokremlowską agencję TASS.
Rosja. FSB twierdzi, że udaremniło ukraiński atak na "Admirała Kuzniecowa"
Rosyjski żołnierz miał poinformować o całym zajściu państwowe organy bezpieczeństwa, które podjęły dalsze działania "w ramach gry operacyjnej, by udokumentować nielegalną działalność Ołeha i zidentyfikować potencjalnych agentów oraz wspólników reżimu kijowskiego" - twierdzi Federalna Służba Bezpieczeństwa.
W wyniku rosyjskiego śledztwa miało się okazać, że ukraińskie służby przesłały do młodego żołnierza za pośrednictwem firmy transportowo-logistycznej elementy niezbędne do skonstruowania i zamontowania zapalnika ładunku, który spowodowałby eksplozję na pokładzie okrętu.
"Zapewniono go, że natychmiast po tym, gdy prześle nagranie udowadniające podłożenie ładunku, zostanie ewakuowany do Finlandii, gdzie na granicy będzie czekać na niego specjalnie przygotowana skrytka ze sfałszowanymi dokumentami i pieniędzmi" - twierdzi FSB.
Rosjanie mieli przesłać agentowi inscenizowane wideo, po czym agent miał usunąć swoje media społecznościowe i wyłączyć telefon, z którego się komunikował.
"Operacja była nadzorowana osobiście przez Kyryło Budanowa"
FSB twierdzi, że zatrzymała podejrzanego o nakłanianie do ataku agenta. Podczas zeznań mężczyzna miał powiedzieć, że operacja dywersyjna była nadzorowana osobiście przez szefa Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanowa.
"Wydział śledczy FSB Floty Północnej w Murmańsku wszczął przeciwko "Ołehowi" i innym niezidentyfikowanym osobom postępowanie karne w związku z paragrafem dotyczącym nakłaniania lub werbowania osób do przeprowadzenia ataku terrorystycznego, za który grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności" - czytamy w komunikacie.
Federalna Służba Bezpieczeństwa dodała również, że wszyscy ukraińscy organizatorzy przedsięwzięcia oraz współodpowiedzialni innych narodowości zostali wpisani na listę osób poszukiwanych i będą ścigani przez rosyjski wymiar sprawiedliwości.
"Admirał Kuzniecow" - jedyny lotniskowiec w rosyjskiej marynarki
Lotniskowiec "Admirał Kuzniecow" stacjonuje obecnie w porcie w Murmańsku, gdzie od 20 maja 2022 roku jednostka jest poddawana stale przedłużającym się pracom remontowym. Agencja Reutera podkreśla, że okręt jest jedynym lotniskowcem we flocie Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej.
Reuters zaznaczył, że nie był w stanie sprawdzić ani potwierdzić doniesień FSB w niezależnych źródłach.
Źródło: Reuters, TASS
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!