"Antytrumpowski sabat". Dmitrij Miedwiediew skomentował szczyt w Londynie

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

"To haniebny widok, gorszy niż słowna biegunka klauna (Wołodymyra Zełenskiego - red.) w Gabinecie Owalnym" - napisał Dmitrij Miedwiediew, odnosząc się do spotkania przywódców państw sojuszniczych z Ukrainą, które zakończyło się w niedzielę w Londynie. Zdaniem byłego prezydenta Rosji, spotkanie było potwierdzeniem wsparcia militarnego, które potrzebne jest Kijowowi do kontynuowania wojny.

Dmitrij Miedwiediew
Dmitrij MiedwiediewYulia ZYRYANOVA/SPUTNIK AFP

Wpis wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej opublikowany został o godzinie 19:38, czyli już po wypowiedziach medialnych polityków uczestniczących w londyńskim szczycie.

Dmitrij Miedwiediew, zgodnie z kremlowską narracją dotyczącą zaangażowania Zachodu w wojnę, ponownie zarzucił uczestniczącym w spotkaniu przywódcom podżeganie do kontynuowania konfliktu militarnego.

"Antytrumpowski, rusofobiczny sabat zebrał się w Londynie, aby przysiąc wierność nazistowskim szlachcicom w Kijowie. To haniebny widok, gorszy niż słowna biegunka klauna (Wołodymyra Zełenskiego - red.) w Gabinecie Owalnym. Chcą kontynuować wojnę do ostatniego Ukraińca!" - napisał były rosyjski prezydent.

Wojna w Ukrainie. Moskwa oskarża Europę o podsycanie konfliktu

Podobne stanowisko, dotyczące zaangażowania krajów Europy zachodniej w konflikt w Ukrainie, wyraził kilka godzin wcześniej Siergiej Ławrow. W wywiadzie dla gazety "Krasnaja Gwiazda" szef kremlowskiej dyplomacji stwierdził, że to właśnie przywódcy europejskich państw są odpowiedzialni za przedłużanie konfliktu militarnego.

Jednocześnie minister spraw zagranicznych Rosji podkreślił, że w Stanach Zjednoczonych dokonała się zmiana kierunku polityki międzynarodowej i rozpoczęło się realne dążenie do rozmów pokojowych.

- Prezydent Donald Trump wszystko rozumie. Powiedział, że jest za wcześnie, aby powiedzieć, kiedy nastąpi ugoda: "Możecie o tym dyskutować, ale potrzebna będzie zgoda stron". Zachowuje się prawidłowo - mówił Ławrow.

- Teraz, po kadencji Joe Bidena, przyszli ludzie, którzy chcą kierować się zdrowym rozsądkiem. Mówią wprost, że chcą zakończyć wszystkie wojny, chcą pokoju. Kto domaga się "kontynuacji bankietu" w formie wojny? Europa - dodał.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Gość Wydarzeń". Deputowana z Ukrainy: Zełenski reprezentował naród, który ocieka krwiąPolsat NewsPolsat News
Przejdź na