Agencja Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNWRA) poinformowała, że do jej drugiego co do wielkości magazynu - zlokalizowanego w Deir al-Balah w środkowej Gazie - w sobotę włamali się mieszkańcy miasta. W budynku przechowuje się większość pomocy humanitarnej dostarczanej przez ONZ. Agencja podała, że po wtargnięciu do tego i kilku innych magazynów w centrum i na południu Gazy, ludzie zabierali mąkę, pszenicę i artykuły higieniczne. "Ludzie w Strefie Gazy są zdesperowani". Włamali się do magazynu ONZ Rzeczniczka Światowego Programu Żywnościowego ONZ (WFP) Abeer Etefa powiedziała BBC, że "spodziewano się włamań do magazynów ze względu na trudne warunki, w jakich żyją ludzie". - Konkluzja jest taka, że miejscowi są zdesperowani i głodni - stwierdziła. Niektórzy z wysiedlonych, którzy zabrali zapasy z magazynów ONZ, powiedzieli agencji prasowej AFP, że "nie mają mąki, żadnej pomocy, wody, nawet toalet". - Nasze domy zostały zniszczone. Nikt się o nas nie troszczy. Apelujemy do narodów świata. Wszystkie potęgi międzynarodowe są przeciwko nam. Potrzebowaliśmy pomocy i nie robilibyśmy tego, gdybyśmy nie byli w potrzebie - powiedział mieszkaniec Gazy Abdulrahman al-Kilani. Od czasu ataku Hamasu do Gazy skierowano bardzo niewielką pomoc, odcięto zupełnie dostawy paliwa. Izrael obawia się, że mogłyby one zostać wykorzystane przez terrorystów do kontynuowania konfliktu. W niedzielę izraelscy urzędnicy przekazali, że zezwolą na większą pomoc w nadchodzących dniach. "Sytuacja jest rozpaczliwa" W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych rzecznik Sił Obronnych Izraela (IDF) kontradmirał Daniel Hagari powiedział, że pomoc humanitarna z Egiptu i USA zostanie w niedzielę rozszerzona na Strefę Gazy. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Tymczasem rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Egiptu Ahmed Abu Zeid oskarżył Izrael o "utrudnianie" dostaw poprzez wdrażanie "uciążliwych kontroli bezpieczeństwa". Sekretarz Generalny ONZ António Guterres powiedział z kolei, że "sytuacja w Gazie z godziny na godzinę staje się coraz bardziej rozpaczliwa". - Ponad dwóm milionom ludzi, którzy nie mają dokąd bezpiecznie się udać, odmawia się artykułów niezbędnych do życia - żywności, wody, schronienia i opieki medycznej - a jednocześnie poddaje się je bezlitosnemu bombardowaniu. Wzywam wszystkie odpowiedzialne osoby, aby wycofały się znad tej krawędzi - powiedział Guterres. Działania wojenne w Strefie Gazy. Izrael prowadzi operacje lądowe Izrael intensyfikuje działania militarne przeciwko Hamasowi w Strefie Gazie. Ponad połowa z 2,4 miliona mieszkańców Strefy została wysiedlona, a tysiące budynków uległo zniszczeniu. 7 października terroryści z Hamasu przeprowadzili ze Strefy Gazy bezprecedensowe ataki na Izrael, zabijając ponad 1,4 tys. osób i biorąc 230 zakładników. Od tego czasu Izrael regularnie ostrzeliwuje, a obecnie prowadzi także operacje lądowe w Strefie Gazie. W regionie - według kontrolowanego przez Hamas palestyńskiego ministerstwa zdrowia - zginęło ponad 8 tys. osób. Źródło: BBC, AFP *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!