Rzecznik prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow podczas prokremlowskiego programu "Moskwa. Kreml. Putin" w państwowej telewizji został zapytany o "możliwość zorganizowania w Paryżu szczytu pokojowego w sprawie Ukrainy". Szczyt pokojowy w Paryżu. Media: Bez zaproszenia dla Rosji W środę "The Wall Street Journal" informował, powołując się na m.in. Andrija Jermaka, szefa administracji prezydenta Zełenskiego, że Ukraina i jej sojusznicy planują spotkać się w stolicy Francji po lipcowym szczycie NATO w Wilnie. Celem spotkania miałoby być uzyskanie poparcia dla ukraińskiego planu pokojowego. Według doniesień "WSJ" w spotkaniu miałyby uczestniczyć również kraje takie jak Indie i Chiny, jednak nie przewidziano zaproszenia dla Rosji. Pieskow: Putin był, jest i będzie otwarty na wszelkie kontakty Odpowiadając na pytanie Pieskow zgodnie z kremlowską narają powtórzył, że Władimir Putin jest "otwarty" na prowadzenie rozmów. Zaznaczył, że muszą być one "korzystne dla Rosji". - <a href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladimir-putin,gsbi,9" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Prezydent Putin</a> był, jest i będzie otwarty na wszelkie kontakty, które pozwolą na realizację naszych zadań w inny sposób niż poprzez wojskową operację specjalną. Jeśli będzie to możliwe, jeśli będzie to korzystne - skomentował Pieskow, cytowany przez rosyjskie media. Rzecznik Kremla zaznaczył również, że Francja "stała się de facto uczestnikiem konfliktu po stronie Kijowa", więc "nie może" ubiegać się o "rolę moderatora" przy rozmowach pokojowych. - Ukraina jest narzędziem konfliktu. Konflikt naprawdę stał się szerszy, zbiorowy Zachód prowadzi połączoną wojnę przeciwko naszemu krajowi - dodał. Jakie są cele Rosji w Ukrainie? Od początku <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/aktualnosci" target="_blank" rel="noreferrer noopener">inwazji Rosji na pełną skalę na Ukrainę</a> w lutym 2022 roku Moskwa wielokrotnie zmieniała cele "specjalnej operacji wojskowej", jak w prokremlowskiej propagandzie nazywana jest wojna w Ukrainie. W pierwszych miesiącach Putin deklarował, że <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-wladimir-putin-cele-operacji-specjalnej-w-ukrainie-zostana-o,nId,5955545" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Rosja ma na celu "denazyfikację i demilitaryzację", a także "ochronę ludności" we wschodniej części Ukrainy</a>. W rosyjskich mediach coraz częściej pojawia się narracja, że Rosjanie dążą do "ochrony Federacji Rosyjskiej przed działaniami na terenach przygranicznych". <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raport-media-zagraniczne/news-the-guardian-putin-przygotowuje-rosje-na-wieczna-wojne-z-zac,nId,6683221" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Obecnie Putin unika nazywania celów, czy proponowania wizji tego, jak miałoby wyglądać zwycięstwo</a> Rosji.