"Pierwszy zastępca dowódcy 1. Mieszanej Dywizji Lotniczej pułkownik Anatolij Stasiukiewicz zrobił 'krok dobrej woli' - oficjalnie zdenazyfikowany i zdemilitaryzowany. Chwała narodowi ukraińskiemu. Śmierć wrogom" - napisał "Stirlitz" na Twitterze. Stasiukiewicz to kolejny rosyjski żołnierz, który zginął w Ukrainie. Wcześniej ukraiński oficer poinformował o śmierci m.in. wojskowego z samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej. "Siergiej Kostomarow z miasta Ługańska, pseudostarszy porucznik, dowódca Orków 2 AK ROA. Karma dogoniła zdrajcę" - napisał "Stirlitz". Sztefan poinformował również o śmierci rosyjskiego kapitana. Nawiązał również do jego rodziny. "Dowódca baterii moździerzy kapitan Aleksander Isajew wykonał 'krok dobrej woli' - oficjalnie zdenazyfikowany i zdemilitaryzowany" - napisał ukraiński wojskowy. "Nie ma zdjęcia i to dobrze, rodzina nie ma już znaczenia, odkąd otrzymali płatność" - dodał. Sztab Generalny Ukrainy poinformował, że od początku wojny Rosja straciła 39 520 żołnierzy, w tym 280 minionej doby. Od początku wojny siły rosyjskie straciły m.in. 1722 czołgi, 221 samolotów i 188 helikopterów oraz 15 statków. Zobacz także: Rzeczniczka rosyjskiego MSZ potwierdza, że Rosjanie zaatakowali Odessę