Straż Graniczna przekazała, że w niedzielę udaremniono kolejne próby przedostania się migrantów na teren Polski przez granicę z Białorusią. Mowa o 34 osobach, w tym m.in. o obywatelach Pakistanu i Afganistanu. Granica polsko-białoruska. Atak na strażników Dwie osoby, widząc patrolujących pograniczników, zawróciły na Białoruś. Co więcej, w poniedziałek nad ranem migranci ponownie podeszli pod zamontowane ogrodzenie. Zaatakowali funkcjonariuszy Straży Granicznej w miejscowości Dubicze Cerkiewne. Zobacz: Nowy trend na polsko-białoruskiej granicy. Pierwsza taka sytuacja od dwóch lat Mundurowi przekazali, że w funkcjonariuszy rzucano kamieniami oraz płonącymi konarami drzew. Całe zdarzenie uchwyciła kamera monitoringu. Na nagraniu widać, jak po stronie białoruskiej migają niewielkie światła. Kiedy migranci zbliżają się do zapory, przerzucają przez nią płonące konary. Nie trafiają one jednak w pograniczników. Nagranie kończy się w momencie, gdy funkcjonariusze SG zaczynają podchodzić do ogrodzenia. Granica Polska-Białoruś. Ataki na Straż Graniczną To nie pierwszy raz, kiedy funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej są celami ataków migrantów, którzy przebywają po stronie Białorusi. Do podobnej sytuacji doszło w połowie listopada. Wówczas również w okolicach posterunku w Dubiczach Cerkiewnych funkcjonariusze zostali zaatakowani przez "grupę agresywnych cudzoziemców", którzy obrzucili polskie patrole kamieniami. Migranci wybili szybę w samochodzie służbowym Straży Granicznej. Czytaj: Atak na polską Straż Graniczną. Poleciały kamienie W ubiegły poniedziałek Straż Graniczna poinformowała, że po raz pierwszy od od ponad dwóch lat nie doszło do próby nielegalnego przekroczenia granicy. Podobne informacje przekazano w środę oraz w sobotę. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!