Niebezpiecznie na granicy z Białorusią. W strażników poleciały kamienie
Straż Graniczna poinformowała o kolejnych incydentach na granicy z Białorusią. Jak podano, kilka zamaskowanych osób rzucało w służby kamieniami, potem także strzelano w ich kierunku z procy. To nie pierwszy raz, gdy funkcjonariusze musieli odpierać tego typu ataki.

"Straż Graniczna informuje o kolejnych incydentach na granicy. We wtorek nastąpiły tam ataki na patrole polskich służb" - przekazano na Twittrze.
Granica Polska - Białoruś. W Straż Graniczną poleciały kamienie
Zgodnie z treścią komunikatu na odcinku ochranianym przez placówkę SG Dubicze Cerkiewne najpierw około godz. 9 sześć zamaskowanych osób rzucało kamieniami w służby, a następnie około godz. 11 pięciu cudzoziemców strzelało z procy w kierunku patroli i pojazdów służbowych.
We wpisie opublikowanym na Twitterze podano także, że w wyniku tych zdarzeń nikt nie ucierpiał.
Incydenty na granicy z Białorusią. Mnożą się ataki
To kolejne ataki na polskie służby na granicy z Białorusią. Pod koniec sierpnia informowano o sytuacji, w której w kierunku polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej ze strony białoruskiej także rzucano kamieniami.
W związku z tym incydentem SG użyła pojazdu wyposażonego w armatki wodne.
"Do zdarzenia skierowano pojazd specjalny Tajfun, wyposażony w armatki wodne. Po przyjeździe pojazdu grupa wycofała się na Białoruś, armatki wodne nie były używane" - podano wówczas w komunikacie.
W ostatnich dniach z kolei podano, że cudzoziemcy chcieli uszkodzić drut ostrzowy. Na opublikowanym przez SG nagraniu zobaczyć można, jak jedna z osób po białoruskiej stronie granicy podejmuje próby uszkodzenia concertiny.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!