Zwykłe "korki" to już za mało. Przed egzaminami panuje szał na nową formę nauki

"Ile razy w tygodniu macie korepetycje i ile za nie płacicie? Jestem w maturalnej, bankrut" - wideo z takim opisem opublikowała na TikToku tegoroczna maturzystka.

Pod nagraniem pojawiły się komentarze innych maturzystów. Piszą tak: "Raz w tygodniu angielski - 70 zł, matematyka - 170 zł"; "Cztery razy w tygodniu, za chemię i biologię rodzice płacą 200 zł, a za angielski i matmę 160 zł łącznie"; "Chemia - 1200 zł miesięcznie"; "Nie wiem, z tysiąc złotych miesięcznie". Uczennica II klasy licealnej przyznała, że łącznie jej korepetycje kosztują… 2200 zł co miesiąc. "Tak mi szkoda moich rodziców" - dodała.

Z korepetycji korzystają też ósmoklasiści. "Szukam na już korepetycji", "sprawa pilna" - tego typu posty publikują rodzice szukający tutora dla dziecka.

Działa to też w drugą stronę - masowo ogłaszają się korepetytorzy i to nie tylko z indywidualnymi zajęciami. Teraz, na miesiąc przed egzaminami, oferują też intensywne kursy powtórkowe, zazwyczaj w grupach.

Takie zajęcia pod maturę z matematyki pod koniec kwietnia zorganizuje Nicola Hebda, autorka kursów o nazwie Zdana Matma, które prowadzi online oraz w Piszu (woj. warmińsko-mazurskie).

Tego typu kurs organizuje w tym roku po raz pierwszy. Nie bez powodu. - Wiem, że maturzyści często szukają takiej "ostatniej deski ratunku", by szybko uporządkować wiedzę tuż przed egzaminem - mówi nam Nicola Hebda.

- Wielu maturzystów zaczyna odczuwać większy stres na kilka tygodni przed egzaminem i wtedy szuka dodatkowego wsparcia. W tym okresie często dostaję pytania o dodatkowe spotkania indywidualne - zarówno od moich uczniów, jak i od nowych osób - przyznaje korepetytorka.

Nawet uczniowie, którzy mają zajęcia indywidualne, lub już uczęszczają od stycznia na czteromiesięczny, intensywny kurs pod maturę z matematyki, proszą o dodatkowe zajęcia.

Grafik na kilka tygodni przed maturą korepetytorka ma wypełniony po brzegi. - Chcąc odpowiedzieć na potrzeby uczniów pomyślałam, że warto stworzyć intensywną powtórkę w formie grupowego spotkania - tak, by była dostępna dla większej liczby osób i jednocześnie bardziej przystępna cenowo niż indywidualne korepetycje - dodaje.

Spotkania powtórkowe kosztują u Nicoli Hebdy 250 zł za pięć godzin zajęć. Intensywny czteromiesięczny kurs trwający od stycznia do kwietnia - 1440 zł, 45 zł za godzinę. A zajęcia indywidualne 110 zł za godzinę.

Na powtórkowe zajęcia ma 10 miejsc. - Będzie to skondensowana powtórka najważniejszych zagadnień, bez rozwlekania się nad teorią. Skupię się na tzw. pewniakach maturalnych - zadaniach, które pojawiają się niemal co roku, oraz na typowych błędach, które mogą kosztować cenne punkty.

- Uczniowie dostaną także wskazówki dotyczące strategii egzaminacyjnej, np. w jaki sposób analizować polecenia, żeby unikać pułapek. To już nie nauka od podstaw, a raczej ostatnie uporządkowanie wiedzy i wskazówki na finisz - wyjaśnia korepetytorka.

Tego typu powtórki nie tylko do matury, ale i do egzaminu ósmoklasisty, przeprowadzą też korepetytorzy z platformy "Prosto i na temat", którzy prowadzą zajęcia całkowicie online.

- Praktykujemy to od 2-3 lat. Takie intensywne kursy do egzaminów można u nas wykupować od początku roku szkolnego. Obsługujemy wszystkie przedmioty - w przypadku matury również rozszerzenia - mówi Interii Martyna Malinowska, założycielka i właścicielka "Prosto i na temat".

Wielu uczniów systematycznie, co miesiąc, od początku roku szkolnego, wykupuje sobie różne pakiety korepetycji, a później uzupełnia je dodatkowo tymi kursami powtórkowymi. Są też "spóźnialscy".

- W styczniu, na zasadzie "nowy rok-nowy ja", decydują się zacząć naukę od razu od powtórki. Ale są też przypadki tych, którzy wykupują więcej niż jeden pakiet w kwietniu, tuż przed egzaminem. Widzimy, że szczególnie wtedy jest duże zainteresowanie takimi kursami - relacjonuje Martyna Malinowska.

Pakiety intensywnych kursów powtórkowych w przypadku egzaminu ósmoklasisty kosztują tutaj 566 zł przy sześciu godzinach zajęć indywidualnych i 436 zł za osiem godzin zajęć grupowych. Kursy do matury to wydatek w okolicach 500-670 zł.

Nowością w tym roku będzie wielka powtórka maturalna, czyli dziewięć godzin - po trzy z każdego obowiązkowego przedmiotu - intensywnych, trzydniowych zajęć online, które odbędą się między 9 a 11 kwietnia.

Koszt: 500 zł, choć obecnie jest zniżka i można go kupić za pół ceny.

- To odpowiedź na potrzeby uczniów i już na tę wielką powtórkę są chętni, mamy dużo zapytań. Oznacza to, że jest to atrakcyjne, cena też jest dobra, na pewno bardziej przystępna niż w przypadku korepetycji - komentuje Martyna Malinowska.

Poza zajęciami indywidualnymi spotkania typu "intensywna powtórka" w tym roku chce również poprowadzić Marcin Turemka, korepetytor uczący matematyki pod Warszawą. Poprowadzi tego typu zajęcia po raz pierwszy.

- Zapotrzebowanie na korepetycje nie maleje. Miewałem osoby, które zaczynały naukę w kwietniu i prosiły o indywidualne lekcje 1-2 razy w tygodniu do matury. Zdarzali się też i tacy, którzy dzień przed egzaminem prosili o 3-4h korków - opowiada Interii.

Z kursem planuje ruszyć w pierwszy weekend kwietnia. - Do końca tego miesiąca zrobimy osiem dwugodzinnych spotkań - dodaje. Grupy będą liczyć od 4 do 8 osób. Koszt? To zależy od poziomu i liczebności grupy: na podstawie to 100-140 zł za spotkanie, a na rozszerzeniu 120-160zł. Na kurs ma już pierwszych chętnych.

Martyna Malinowska z "Prosto i na temat" na koniec zauważa: - Jeśli uczniowi po lekcji próbnej się u nas spodoba, to rodzice decydują się i kontynuują te korepetycje niezależnie od dalszych opłat - zależy im nie tylko na skuteczności, ale też na tym, żeby dzieciom po prostu ta nauka się podobała. Oczywiście nie wszyscy mają nieograniczony budżet, jednak raczej zgłaszają się do nas osoby, które na takie zajęcia są w stanie regularnie przeznaczać pieniądze i nie traktują tego jako jednorazowy wydatek.