Wydarzenie, jakiego Rzym jeszcze nie widział. Tak pochowają Franciszka
Na pogrzeb papieża Franciszka przybyło ponad 70 prezydentów i premierów oraz 12 monarchów. W całym Rzymie obowiązują nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, a nad porządkiem czuwają wszystkie formacje mundurowe, łącznie z wojskiem. Na Plac Świętego Piotra zmierzają też wierni, których część czeka na uroczystości w pobliżu Watykanu od piątku wieczorem. Spodziewa się, że może ich przybyć w sobotę ponad 200 tys.
Papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocy o godz. 7:35. Od środy rano do piątku wieczorem jego ciało było wystawione w Bazylice Świętego Piotra, gdzie wierni mogli oddać mu hołd. Watykan poinformował, że łącznie było to około ćwierć miliona osób.
W piątek wieczorem - według życzenia Franciszka - papieska trumna została zamknięta. Do środka włożono woreczek z monetami wybitymi w czasie jego pontyfikatu oraz regio - dokument, w którym krótko przedstawiono życiorys papieża i jego dokonania podczas pontyfikatu.
O godz. 10 w sobotę rozpoczną się uroczystości pogrzebowe Ojca Świętego. Przewodniczył im będzie kard. Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego, który również wygłosi homilię.
Watykan. Ponad 70 prezydentów i 12 monarchów
W pogrzebie weźmie udział ponad 160 delegacji z całego świata, w tym ponad 70 prezydentów i 12 koronowanych głów.
Polskę będą reprezentować prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. Obecni będą również m.in. prezydent USA Donald Trump z małżonką Melanią, prezydent Włoch Sergio Mattarella i premier Giorgia Meloni.
Swoją obecność zadeklarował także prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oraz prezydent Argentyny - ojczyzny papieża - Javier Milei.
Do Watykanu przyjadą także m.in. król i królowa Belgów Filip i Matylda, król Szwecji Karol XVI Gustaw z królową Sylwią, królowa Danii Maria i król Hiszpanii Filip VI z królową Letycją.
Unię reprezentowali będą: szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa i przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola.
Delegacje usiądą w ustalonym według protokołu porządku: pierwsze miejsca zarezerwowano dla delegacji z Argentyny oraz Włoch. Reszta przywódców zasiądzie w według kolejności alfabetycznej (w języku francuskim).
Po mszy ruszy kondukt żałobny, który odprowadzi ciało papieża do Bazyliki Matki Bożej Większej, gdzie zostanie pochowany Franciszek. To pierwszy pochówek papieża poza Watykanem od ponad 120 lat.
Kondukt żałoby. Papież spocznie poza Watykanem
Trasa konduktu żałobnego będzie liczyła około sześć kilometrów. Szacuje się, że przejazd może potrwać około pół godziny.
Kondukt opuści plac Świętego Piotra boczną bramą Perugino. Następnie przejedzie przez tunel Pasa, Corso Vittorio Emanuele, Piazza Venezia, Via Labicana i Via Merulana, do placu Santa Maria Maggiore. Tam trumnę mają powitać ubodzy.
W ostatniej drodze Franciszkowi będą towarzyszyć wierni. Mogą oni stanąć za barierkami na trasie przejazdu.
W Watykanie i Rzymie wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Wieczne Miasto patrolowane jest przez wszystkie służby z lądu, powietrza, a nawet morza. Nad bezpieczeństwem delegacji oraz wiernych czuwają m.in. śmigłowce, drony, ale także patrole konne, czy snajperzy.
Pogrzeb papieża Franciszka. Prywatna uroczystość
Sam pochówek papieża w Bazylice Matki Bożej Większej będzie miał charakter prywatny. Przewodniczył mu będzie Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kardynał Kevin Farrell. Wśród nielicznych osób, które wezmą udział w uroczystości, jest dwóch polskich kardynałów: Stanisław Ryłko oraz papieski jałmużnik Konrad Krajewski.
Papież miejsce pochówku określił szczegółowo w testamencie. Franciszek podkreślił, że chce zostać pochowany "w ziemi, bez szczególnych ozdób".
Na nagrobku - według życzenia Ojca Świętego - znajduje się jedynie napis "Franciscus".
Został on wykonany z kamienia liguryjskiego - to hołd dla przodków papieża, którzy pochodzili z Piemontu i Ligurii.
Z Watykanu Paulina Eliza Godlewska
