Złamany komin, brak prądu, setki interwencji. Wichury w Polsce
Oprac.: Aleksandra Boryń
W ciągu 24 godzin strażacy musieli interweniować aż 1920 razy. Wszystko przez silne porywy wiatru, które przechodzą przez Polskę od czwartku. Zgłoszenia dotyczyły przede wszystkim gałęzi i konarów drzew, które uniemożliwiały przejazd samochodów, jednak były także poważniejsze incydenty. W województwie świętokrzyskim wiatr złamał komin nieużytkowanej kotłowni w Małogoszczu.
"Od wczoraj w związku z porywistym wiatrem strażacy w Polsce interweniowali aż 1920 razy" - czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Wszystko z powodu złej pogody oraz wichur, które przetaczają się przez Polskę od czwartku. Za zmianę autry odpowiada niż Niklas, który przyniósł do naszego kraju duże skoki temperatury, silny wiatr, a także opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz białego puchu.
Pogoda. Wichury w Polsce i blisko 2000 interwencji
W województwie lubelskim odnotowano ponad 100 interwencji. - Głównie chodzi o drzewa i konary powalone na drogi i szlaki komunikacyjne, które utrudniały przejazd. Nie odnotowaliśmy zerwanych dachów na budynkach. Nikt też nie ucierpiał - przekazał dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Lublinie mł. bryg. Maciej Falandysz.
Dodatkowo Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w piątek ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Lubelszczyzny przed oblodzeniem. "Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu powodujące ich oblodzenie" - przekazano w komunikacie.
Nieco mniej interwencji było w Małopolsce. Tam strażacy odnotowali 92 zgłoszenia w związku z silnym wiatrem w regionie. Większość interwencji także dotyczyła powalonych drzew i połamanych gałęzi. Najwięcej razy do akcji strażacy wyjeżdżali w Krakowie (34), Wadowicach (12) i Oświęcimiu (7). W Zakopanem i Chrzanowie służby interweniowały sześć razy. Prognozowano, ze porywy wiatru mogą sięgać blisko 100 km/h.
Sporo interwencji było także w stolicy kraju. - W ciągu ostatniej doby na terenie Warszawy interweniowaliśmy 52 razy w związku z silnie wiejącym wiatrem - powiedział st. kpt. Grzegorz Napora z miejskiej komendy straży pożarnej dodając, że głównie były to interwencje związane z połamanymi drzewami i gałęziami.
Wichury w Polsce. Dziesiątki zniszczeń, brak prądu na Podkarpaciu
Silne porywy wiatru poczyniły duże szkody na Podkarpaciu. Strażacy interweniowali tam kilkadziesiąt razy, a część domów wciąż nie ma prądu.
Jak przekazał w piątek rano bryg. Marcin Betleja, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, w ciągu ostatniej doby strażacy wyjeżdżali 32 razy do usuwania skutków silnych porywów wiatru.
W nocy około 500 domów było pozbawionych prądu. Służby energetyczne cały czas pracują, ponieważ nie wszędzie przywrócono elektryczność.
- Jeszcze 40 odbiorców z okolic Jarosławia nie ma prądu z powodu uszkodzonej stacja transformatorowej - przekazał Piotr Dziekan, dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie
Wichury w Polsce. W Malogoszczu złamało komin
Groźnie było w województwie świętokrzyskim. Tam straż podjęła 47 interwencji, a silny wiatr złamał m.in. komin nieużytkowanej kotłowni w Małogoszczu.
Zostały tam skierowane cztery zastępy straży. Ratownicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, powiadomili władze gminy i zarządcę obiektu. - Teren wokół komina był wyłączony z użytkowania od kilku miesięcy. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał - przekazał st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
W czwartek PSP informowała o ostrzeżeniach meteorologicznych wydanych przez IMGW, które obowiązywały w całym kraju. Ostrzeżenie drugiego stopnia o silnym wietrze do 95 km/h obowiązywało na wybrzeżu oraz na południu kraju, na terenie województw śląskiego, małopolskiego oraz podkarpackiego. Z kolei ostrzeżenie pierwszego stopnia z wiatrem o sile do 85 km/h obowiązywało w pozostałej części Polski.
Pogoda. Wichury w Polsce. Setki interwencji
W całym kraju strażacy odnotowali 1920 zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnego wiatru, przy czym odnotowano także 25 uszkodzeń w budynkach mieszkalnych i gospodarczych.
Jak przekazała Komenda Główna PSP, najwięcej razy służby wyjeżdżały w województwach: wielkopolskim - 333, mazowieckim - 290, zachodniopomorskim - 230, kujawsko-pomorskim - 151, dolnośląskim - 138, śląskim - 128, pomorskim - 102.
Odnotowano 25 uszkodzeń w budynkach mieszkalnych i gospodarczych. Najwięcej w województwach: wielkopolskim - 5 i śląskim - 5 oraz kujawsko-pomorskim - 3.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
