"Wyhamujcie w komentarzach, serio". Lekarz o chorobie Ziobry

Paulina Eliza Godlewska

Oprac.: Paulina Eliza Godlewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
2,9 tys.
Udostępnij

Po opublikowaniu zdjęcia Zbigniewa Ziobry ze szpitala w sieci pojawiło się wiele komentarzy, również negatywnych. Zareagował na nie rezydent onkologii klinicznej, lek. Jakub Kosikowski. "Skoro nie naruszę już tajemnicy lekarskiej - Pan Minister nie symuluje" - napisał i zwrócił się do internautów, by "wyhamowali w komentarzach".

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro
Były minister sprawiedliwości Zbigniew ZiobroŁukasz PiecykReporter

Były minister sprawiedliwości w sobotę rano przekazał w mediach społecznościowych nowe informacje na temat swojego stanu zdrowia po operacji.

"Lekarze ocenili operację jako trudną ale udaną. A więc statystyki statystykami, a walczyć trzeba do końca. Teraz muszę wrócić do sił" - napisał.

Zdjęcie Zbigniewa Ziobry. Lekarz apeluje

Wpis ze zdjęciem wyświetlono ponad milion razy i tysiąc razy udostępniono. Pojawiło się pod nim również pięć tysięcy komentarzy. Oprócz życzeń powrotu do zdrowia oraz słów wsparcia znalazły się też negatywne wpisy, sugerujące m.in., że były minister symuluje.

Odniósł się do nich lekarz Jakub Kosikowski, rezydent onkologii klinicznej w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, gdzie leczy się polityk.

"Sugestie symulacji są tu naprawdę nie na miejscu" - napisał w mediach społecznościowych. "Skoro nie naruszę już tajemnicy lekarskiej - Pan Minister nie symuluje" - przekazał i dodał: "Wyhamujcie w komentarzach, serio."

W komentarzu pod postem wyjaśnił, że jako rzecznika protestów rezydentów ciężko go "posądzać o jakieś specjalne sympatię wobec PiS i MS (veto wobec no-fault)". Wyjaśnił również dopytującym, że nie po każdej chemioterapii wypadają włosy.

Operacja Zbigniewa Ziobry. Były prokurator generalny o chorobie

W sobotę w obszernym wpisie Zbigniew Ziobro opisał, jak wyglądał proces choroby oraz samego leczenia. Jak przekazał, o nowotworze dowiedział się w dniu ślubowania nowo wybranych posłów, 13 listopada. "Po drodze do Sejmu podjechałem do szpitala MSWiA w Warszawie. Odebrałem wynik badań histopatologicznych. Otworzyłem kopertę i czytam: nowotwór złośliwy przełyku. Rak!" - przekazał w dalszej części. Dodał, że przed wejściem na salę plenarną wpisał w wyszukiwarce hasło: "nowotwór złośliwy przełyku rokowania", po czym jego oczom ukazały się niepokojące statystyki mówiące o tym, że umiera 90-95 proc. chorych.

Były minister sprawiedliwości dodał, że na takie zdarzenie nie można się przygotować. "Na sali, myślałem o rodzinie, o żonie, o dzieciach, o wszystkich bliskich dla mnie ludziach i o przyszłości. Wreszcie o tym, że przede mną najtrudniejsza bitwa do stoczenia" - napisał. Ziobro opisał również, że chciał "poznać wroga", dlatego zaczął czytać wszystko, co mógł znaleźć na temat nowotworu w internecie. Jeszcze tego samego dnia, po południu, udał się na pierwszą konsultację onkologiczną.

Zbigniewowi Ziobrze zalecono natychmiastowe przyjęcie do szpitala, a badanie wykazało, że ma przerzuty do żołądka. "Nie mogłem tak od razu rzucić wszystkiego - miałem obowiązki w ministerstwie i prokuraturze. Nie mogłem współpracowników na finiszu ministerialnej misji pozostawić samych" - wyjaśnił, podkreślając przy tym, że ze względu na to zdecydował się na rejestrację w szpitalu dwa tygodnie później.

"O wsparcie w pokonaniu choroby codziennie prosiłem Boga. Czyniłem jednocześnie wszystko, co wedle wiedzy medycznej możliwe, by wygrać walkę o życie" - podzielił się we wpisie polityk. Dodał również, że trafił na wspaniałych lekarzy i personel medyczny.

***

Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kaczyński przed komisją. Sienkiewicz w "Gościu Wydarzeń": Ping pong emocji
      Kaczyński przed komisją. Sienkiewicz w "Gościu Wydarzeń": Ping pong emocji Polsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1574
      Super
      relevant
      482
      Hahaha
      haha
      306
      Szok
      shock
      229
      Smutny
      sad
      215
      Zły
      angry
      101
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      2,9 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na