Wpis opublikowano na facebookowym profilu Federacji Młodych Socjaldemokratów w sobotę. Mijało wówczas 75 lat od momentu, gdy Bolesława Bieruta ogłoszono prezydentem Polski. Grafikę ze zdjęciem polityka czasów stalinizmu opatrzono jego cytatem: "Dla nas ludzi partii troska o prostego człowieka o zwykłym, ale jakże czułym sercu, troska o lepsze jego życie, o lepszy jego los i przyszłość, jest sprawą najświętszą".Bierut wypowiedział te słowa 18 kwietnia 1952 roku, w dniu swoich 60. urodzin, podczas przemówienia w Teatrze Polskim. Wpis FMS: W czasach Bieruta Polska osiągnęła niebywały postęp We wpisie FMS stwierdzono, że Bolesław Bierut "był jedyną osobą, której przywództwo mogło podołać odbudowie Polski po zniszczeniach doznanych w wyniku II wojny światowej". "Lata jego przywództwa to przede wszystkim niebywały postęp cywilizacyjny, gospodarczy i społeczny. Podczas nich zlikwidowana została wpół feudalna struktura społeczna, a reforma rolna doprowadziła do faktycznego końca pańszczyzny" - dodano. Opisano też "niebywały sukces gospodarczy, jaki zapewnił Polsce Plan Odbudowy". W podsumowaniu autorzy tekstu przyznali, że "nie pochwalają wszystkich zachowań" komunistycznego polityka. Ich zdaniem, jego postać "do dziś pozostaje kontrowersyjna, lecz są kwestie, w których Bieruta powinno brać się za wzór". "Pamiętajmy o tak ważnej dla Polski postaci szczególnie dziś, w czasach wzmożonej propagandy historycznej" - zaapelowali. Szef FMS dla Interii: Wpis pojawił się bez zgody, nie akceptujemy polityki Bieruta Post zniknął z profilu FMS, ale zarchiwizował go Konrad Grussy, asystent społeczny posłanki KO Kamili Gasiuk-Pihowicz. "Młodzieżówka SLD świętująca rocznicę narzuconego Polsce wyboru Bolesława Bieruta na Prezydenta. Z dedykacją dla około 50 tysięcy ofiar stalinizmu w Polsce?" - napisał na Twitterze. Artur Jaskulski, przewodniczący Federacji Młodych Socjaldemokratów i członek Rady Krajowej Nowej Lewicy, powiedział Interii, że wpis częściowo popierający działalność Bieruta "został wrzucony bez zgody osoby odpowiedzialnej za zespół social media".- Gdy pojawił się na naszym profilu, został natychmiast zdjęty. Jako FMS, organizacja socjaldemokratyczna, nie akceptujemy i nie popieramy polityki prowadzonej przez Bolesława Bieruta - zapewnił. Bolesław Bierut - komunistyczny zbrodniarz, prezydent narzucony siłą Bolesław Bierut, żyjący w latach 1892-1956, był działaczem komunistycznym, agentem NKWD. Sejm wybrał go prezydentem Polski w 1947 roku, lecz skład tamtego parlamentu ustalono po sfałszowanych wyborach parlamentarnych. Od 1948 roku, gdy PPS i PPR połączyły się w PZPR, stanął na czele tej monopolistycznej partii, sprawującej władzę w Polsce aż do transformacji ustrojowej przełomu lat 80. i 90. Po likwidacji urzędu prezydenta w 1952 roku, Bierut został premierem. Historycy uznają go za zbrodniarza komunistycznego, ponieważ brutalnie zwalczał przeciwników politycznych oraz "zwykłych" obywateli, m.in. wtrącając ich do więzień, stosując różnego rodzaju represje, a także surowo zaostrzając kary nawet za drobne przewinienia.Bierut zmarł w Moskwie, gdzie przebywał na zjeździe Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego. Jego grób znajduje się na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.