Zgoda ponad podziałami. Sikorski i Jaki krytykują zmiany w hiszpańskim prawie

Oprac.: Dawid Skrzypiński
Patryk Jaki (Solidarna Polska) zabrał głos w sprawie zmiany prawa w Hiszpanii, gdzie karalny będzie udział w zgromadzeniach pod klinikami aborcyjnymi. Jego stanowisko poparł europoseł Koalicji Obywatelskiej Radosław Sikorski.

Patryk Jaki (Solidarna Polska) udostępnił na Twitterze artykuł portalu niezależna.pl dotyczący zmiany przepisów w Hiszpanii.
Zmiany w Hiszpanii. Jaki i Sikorski jednym głosem
"Czyli do więzienia za modlitwę w rządzonej przez europejską lewice Hiszpanii. Nowy wspaniały (i praworządny) świat" - napisał w mediach społecznościowych Patryk Jaki, europoseł Solidarnej Polski.
Na wpis polityka niespodziewanie zareagował Radosław Sikorski z PO. Europoseł, reprezentujący w Brukseli EPP, zgodził się z Jakim. "Zgadzam się, że to przegięcie" - skomentował.
Zmiana prawa w Hiszpanii
Jak czytamy w artykule, który połączył Sikorskiego i Jakiego, hiszpański rząd przegłosował ustawę, która zakazuje zgromadzeń organizacji pro-life pod klinikami aborcyjnymi. Obrońcy życia modlą się i protestują tam przeciwko przerywaniu ciąży.
Za udział w takich zgromadzeniach grozić będzie kara od 3 miesięcy do 12 lat pozbawienia wolności. Takie zachowania będą traktowane jako "szkodzenie wolności " i "próba wpłynięcia na decyzję kobiet".
Za wprowadzeniem nowych przepisów głosowały wszystkie ugrupowania oprócz centroprawicowej Partii Ludowej (PP) oraz konserwatywnej Vox.