- Wizyta prezydenta Francji Emmanuela Macrona ma dla nas ogromne znaczenie i głęboko wierzę, że stanowi przełom w relacjach polsko-francuskich - oświadczył w poniedziałek prezydent Andrzej Duda na wspólnej konferencji z prezydentem Francji w Warszawie. - Francja jest jednym z najbliższych partnerów gospodarczych Polski. To jest 20 mld euro obrotów handlowych, to już dzisiaj jest duży bilans, ale potencjał w tym zakresie jest nieporównywalnie większy - dodał. Prezydent Francji zaprosił prezydenta Polski jako gościa honorowego na obchody święta narodowego Francji 14 lipca, a Andrzej Duda zaprosił Emmanuela Macrona jako gościa honorowego na obchody 100-lecia Bitwy Warszawskiej - poinformowano. Program współpracy polsko-francuskiej Przed konferencją szefowie MSZ: Polski - Jacek Czaputowicz i Francji - Jacques-Yves Le-Drian podpisali program współpracy polsko-francuskiego partnerstwa strategicznego. Ponadto minister cyfryzacji Marek Zagórski i Le-Drian podpisali "deklarację intencji" między rządami Francji i Polski na rzecz wzmocnienia współpracy w obszarze cyberbezpieczeństwa. - Bardzo cieszymy się z tej dzisiejszej wizyty w Warszawie pana prezydenta i całej delegacji francuskiej, delegacji bardzo szerokiej, w której jest bardzo wielu ministrów. Całe to wydarzenie ma dla nas ogromne znaczenie, a przede wszystkim głęboko w to wierzę, że stanowi przełom w relacjach polsko-francuskich - powiedział Andrzej Duda. Prezydent nazwał "przełomem" podpisanie deklaracji przez szefów MSZ, co - jak dodał - jest wypełnieniem deklaracji o strategicznej współpracy podpisanej w maju 2008 r. Andrzej Duda podkreślił też, że podpisana deklaracja reguluje współpracę w bardzo wielu obszarach, w tym w obszarze militarnym, politycznym, gospodarczym. "Otwiera się nowa epoka" Podczas wspólnej konferencji prasowej prezydentów Emmanuel Macron podkreślał, że to jego pierwsza wizyta jako prezydenta Francji w Polsce i pierwsza w tym roku wizyta europejska. - Jest to okres, w którym rozpoczęła działalność nowa Komisja Europejska. Otwiera się również nowa epoka po brexicie. Musimy scalić, zacieśnić nasze przymierze, byśmy mogli funkcjonować w niepewnym świecie. Wiemy, jaka jest sytuacja europejska i musimy odpowiedzieć na europejskie wyzwania - powiedział prezydent Francji. Jak z kolei mówił o brexicie prezydent Duda: - Jest to zupełnie nowa sytuacja dla Unii Europejskiej. Jak dodał, w obecnej sytuacji Francja "z całą pewnością stanowi potęgę na skalę europejską". - Ta rola Francji po dokonaniu się brexitu w UE bez wątpienia ogromnie wzrasta - podkreślił. "Nasze państwa są bliższe niżby się wydawało" Macron nawiązał następnie do podpisanego programu współpracy polsko-francuskiego partnerstwa strategicznego. - To ważne dokumenty, ponieważ ponad 12 lat po podpisaniu poprzedniego dokumentu wyznaczamy kierunki współpracy strategicznej w zakresie cyberbezpieczeństwa, klimatu, bezpieczeństwa energetycznego, gospodarki. Ten dokumenty wyznacza wspólny kierunek działania - dodał Macron. - Współpraca dwustronna wykazuje, że nasze państwa są bliższe niżby się wydawało - podkreślił Macron. Jak dodał, w poniedziałek wieczorem spotka się także ze społecznością francuską mieszkającą w Polsce. - Kto zdaje sobie sprawę z tego, że Francja jest czwartym co do wielkości inwestorem w Polsce, że funkcjonuje tu ponad tysiąc francuskich przedsiębiorstw, że są one trzecim największym pracodawcą w Polsce, zatrudniającym 200 tys. pracowników - podkreślił francuski prezydent. Zaznaczył jednocześnie, że jest przekonany, iż w ramach współpracy polsko-francuskiej można zrobić jeszcze więcej w dziedzinach energetyki, cyberbezpieczeństwa, współpracy przemysłowej, bezpieczeństwa i obrony. - Przed nami jeszcze dużo pracy - zauważył Macron. Francja zaniepokojona sytuacją w Polsce Prezydent Francji oświadczył też na spotkaniu z dziennikarzami, że jest zaniepokojony w związku z wprowadzanymi w Polsce zmianami w sądach. - W duchu pełnej otwartości, którą jesteśmy sobie winni jako partnerzy europejscy, wyraziłem zaniepokojenie związane z wprowadzonymi obecnie reformami wymiaru sprawiedliwości. Chciałbym, by w najbliższych tygodniach wzmógł się dialog z Komisją Europejską - oświadczył Macron. - Wiem bowiem, że w Polsce - co pokazuje jej historia - głęboko zakorzenione są wartości wolności i sprawiedliwości - uzasadnił Macron. Jak dodał, Polska jest państwem głęboko europejskim, a Polacy są jednym z najbardziej proeuropejskich narodów na kontynencie. - Myślę, że jest to duża siła i, myślę, wszyscy musimy i możemy z niej skorzystać - mówił. Macron składa propozycję Prezydent Francji zaproponował również, by w najbliższych miesiącach odbył się szczyt Trójkąta Weimarskiego, w którym weźmie udział kanclerz Niemiec Angela Merkel. Projekt europejskiego czołgu - Będziemy rozmawiali o projekcie europejskiego czołgu; chcielibyśmy wziąć w nim udział i w przyszłości, gdyby taki czołg z naszym udziałem powstał, w niego się zaopatrywać, budując zarazem gospodarkę europejską - powiedział z kolei prezydent Andrzej Duda. Prezydent zaznaczył, że jest to przykład jednej z wielu dziedzin, w których Polska chce rozwijać współpracę ze stroną francuską. - Mieliśmy do tej pory deklarację o strategicznej współpracy, ale ja głęboko wierzę, że dzięki podpisanemu dziś dokumentowi, podpisanemu dziś programowi współpracy, który - śmiało można powiedzieć - pokazuje taką drogę, jaką należy postępować, by ta współpraca nabierała waloru strategicznego, że to podpisanie tego dokumentu i ta dzisiejsza obecność u nas pana prezydenta ma znaczenie przełomowe nie tylko dla nas, ale mówiąc górnolotnie, także dla naszej części Europy, a także, mam nadzieję, dla całej UE - podkreślił Andrzej Duda. Według niego "ta obecność prezydenta Francji w Europie Centralnej jest także ważnym sygnałem dla całej naszej części Europy". Macron staje w obronie Polski Macron odniósł się także do sporu historycznego między Polską a Rosją. - Musimy wszyscy spojrzeć historii w twarz, nie próbując jej przeinaczać, maskować czy wykorzystywać dla własnych celów - powiedział prezydent Francji. Zaznaczył, że już wcześniej z zacięciem bronił Polski i polskiego narodu wobec niedopuszczalnych ataków na pamięć. Macron w wystąpieniu po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą nawiązał do uroczystości 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau, które odbyły się na terenie byłego obozu oraz do uroczystości, które z tej okazji odbyły się w Jerozolimie z Yad-Vashem. - Pamięć o tych wydarzeniach musi pozostać żywa, gdyż te bolesne wspomnienia oświecają nam drogę i wyznaczają nasz kierunek. Legły u podstaw europejskiego projektu, europejskiego pokoju, jedności i wolności. Pod tym względem z zacięciem broniłem Polski i narodu polskiego wobec niedopuszczalnych ataków przypuszczanych na tę pamięć - mówił. "Nie jestem naiwny" - Nie jestem naiwny, ale zdaję sobie sprawę, że w interesie bezpieczeństwa Europy, Francji i Polski jest ustanowienie wymagającego dialogu politycznego z Rosją - dodał Macron. - Dialog ten, nawet jeśli trudny jest niezbędnym warunkiem dokonania postępów na Ukrainie - dodał. Podczas wspólnej konferencji prasowej z Andrzejem Dudą, prezydent Francji zapewnił, że "Francja nie stała się, wbrew podnoszącym się głosom, prorosyjska". - Francja nie jest ani prorosyjska, ani antyrosyjska, Francja jest proeuropejska - zadeklarował. - Myślę, że patrząc na mapę, mamy takie same odczucia: Rosja znajduje się w Europie i nawet jeśli nie jest członkiem Unii Europejskiej, jest naszym sąsiadem. Nie możemy pozwolić sobie na sytuację, w której nie będziemy konfrontować się z koniecznością tworzenia relacji z Rosją - przekonywał prezydent Francji. Jak zaznaczył, bezpieczeństwo Francji i jej partnerów jest dla niego nadrzędnym priorytetem. Zaznaczył, że podczas grudniowego szczytu w Paryżu udało się posunąć do przodu w relacjach z Rosją. Dialog z tym krajem, mówił, musi być prowadzony "ze świadomością wszystkich warunków". Macron o NATO Macron zaznaczył również, że Francja jest zaangażowanym partnerem w ramach NATO. Dodał, że Sojusz Północnoatlantycki - aby zachować wiarygodność - musi określić jasne priorytety strategiczne. - Żeby NATO zwiększyło swoją skuteczność, musi znacznie zwiększyć udział Europejczyków w obronności. Tego wymagają od nas Amerykanie i tego musimy wymagać od samych siebie - stwierdził francuski przywódca. - Jaką wiarygodność będzie miała Europa, jeśli nie będzie w stanie bronić swoich obywateli? Jakim poparciem może cieszyć się NATO, jeśli każdego dnia nasz amerykański partner musi nam przypominać: musicie państwo płacić za własną obronę, musicie inwestować w obronność również państwa granic - pytał Macron. Podkreślał, że potrzebne jest zwiększenie wydatków na obronność tak, jak robi to Francja. - Zwiększyć możliwości obronne, wzmocnić koordynację strategiczną i operacyjną. To jest właśnie obronność europejska. Musimy być godnymi, zaufanymi partnerami - akcentował. Jak powiedział, czeka na dzień, kiedy każdy obywatel Polski będzie mógł powiedzieć: jeśli ktoś nas zaatakuje, to Europa nas obroni. Zwrócił też uwagę, że obronność europejska nie ma być alternatywą dla NATO, ale jego niezbędnym uzupełnieniem i koniecznym wsparciem. - Europejskie zdolności obronne i NATO stanowią dwa filary tej samej konstrukcji - wspólnego bezpieczeństwa Europy - oświadczył. Wyraził przekonanie, że "opisawszy i wyjaśniwszy powyższe ramy" Polska i Francja mogą zacieśnić współpracę w zakresie obronności. Macron: Chcemy, by Polska była na czele prac - Francja chce zaangażować się i wziąć na siebie odpowiedzialność za konkretny dialog w zakresie kontroli zbrojeń; chcemy, by Polska była na czele tych prac - ogłosił Macron. - Nie możemy zaakceptować sytuacji, w której mamy międzynarodową anomię. Musimy przyjąć zasady, procedury i musimy być w stanie bronić wszystkie nasze państwa członkowskie. Jasne określenie naszych wspólnych interesów, naszych europejskich wartości jest kluczowe w obecnym kontekście - podkreślił.