Strażacy, policjanci, funkcjonariusze Straży Granicznej i przedstawiciele innych służb w całej Polsce upamiętnili minutą syren pamięć ogn. Patryka Michalskiego i ogn. Łukasza Włodarczyka - dwóch strażaków, którzy ponieśli śmierć w akcji gaśniczej pożaru kamienicy w Poznaniu. Obydwaj byli doświadczonymi strażakami - jeden z nich pracował w szeregach PSP 11 lat, a drugi 12 lat. Zginęli w czasie służby podczas akcji ratunkowej mieszkańców i osób, które przebywały w budynku. Jeden z nich osierocił dwójkę dzieci. Mieli 34 i 33 lata. "Ich bohaterstwo, heroizm, a także służba Rzeczypospolitej nie zostaną zapomniane" - napisał minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Szef MSWiA zapewnił również, że państwo zapewni wsparcie rodzinom i bliskim strażaków. "To wielka strata dla całej Braci Strażackiej w Polsce. Cześć ich pamięci!" - dodał. Poznań: Pożar kamienicy. Strażacy zginęli najprawdopodobniej wskutek eksplozji Pożar wybuchł w kamienicy przy ulicy Kraszewskiego 12 w poznańskiej dzielnicy Jeżyce krótko przed północą. Pierwsze zastępy zjawiły się na miejscu błyskawicznie, około pięć minut po otrzymaniu zgłoszenia. Gdy strażacy prowadzili rozpoznanie w piwnicy budynku, doszło do eksplozji, której okoliczności wciąż nie są jasne. Służby informowały, że prowadziły poszukiwania dwóch strażaków. Z zaginionymi stracono łączność. W niedzielę po przeczesaniu pogorzeliska poinformowano, że funkcjonariusze zginęli. Na skutek pożaru rannych zostało także 14 osób - mieszkaniec budynku, dwóch przechodniów i 11 strażaków. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pożar kamienicy w Poznaniu. Budynek nadaje się do rozbiórki Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowalnego poinformował, że kamienica grozi zawaleniem, dlatego zdecydował, iż będzie musiała zostać wyburzona bądź rozebrana. Wciąż nie wiadomo, kiedy do swoich domów wrócą mieszkańcy okolicznych budynków. Łącznie ewakuowano 120 osób - mają zapewnioną pomoc psychologiczną, a miasto szuka także miejsc noclegowych na noc z niedzieli na poniedziałek. Wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk przekazała, że każdy z poszkodowanych może liczyć na jednorazową pomoc finansową do sześciu tysięcy złotych. Zobacz też: Strażacy ranni w pożarze kamienicy. Lekarz: Odłamki przebijały się przez mundury ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!