Sprawą zajmuje się już policja. "Zabezpieczono monitoring, prowadzone jest postępowanie w tej sprawie" - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Tomasz Gogolin z zespołu prasowego KWP w Katowicach. Do incydentu odnieśli się na Facebooku radni PiS ze Świętochłowic. "Wygląda na to, że dewastowanie naszego biura to szczyt możliwości polemicznych oponentów PiS. Prawie rok temu ktoś pomalował farbą witrynę siedziby, dziś znów powitała nas radosna twórczość o nieskomplikowanym przekazie. Amatorów niszczenia cudzej własności uprzejmie prosimy o kontakt, chętnie ufundujemy blok i kredki. Możemy nawet przekazać tablicę i dużą paczkę kredy, wtedy łatwiej będzie wypisywać swoje skryte tęsknoty. W domowym zaciszu, a nie publicznie" - napisali.