Rafał Trzaskowski przyznał, że dotarły do niego doniesienia, jakoby miał zakazać Marszu Niepodległości. "W domyśle - na złość. A jakie są fakty? No cóż, przyczyny odmowy są dość prozaiczne" - napisał w sieci prezydent Warszawy. Wymienił trzy główne powody, dla których ratusz odmówił stowarzyszeniu Marsz Niepodległości zorganizowania zgromadzeń. Jako pierwszy Trzaskowski wymienił fakt, że organizacja nie wnioskowała o zgodę na jedno zgromadzenie, ale na aż sześć, w dodatku na tę samą okoliczność. "Jedno z nich dotyczyło zgromadzenia, które miałoby trwać nieprzerwanie 16 dni" - podkreślił. "Interpretację, czy chcąc coś faktycznie załatwić, postępuje się w ten sposób, pozostawiam szanownym czytelniczkom i czytelnikom" - zaznaczył. Marsz Niepodległości chce maszerować 11 listopada. Służby oceniły szereg wniosków Jako drugi powód prezydent stolicy wskazał niezgodność z prawem. "Terminy podane we wszystkich zgłoszeniach przekraczają termin ustawowy, są po prostu przedwczesne. Zgodnie z ustawą zawiadomienie o zgromadzeniu musi dotrzeć do organu nie wcześniej niż na 30 i nie później niż na sześć dni przed planowaną datą zgromadzenia" - wyjaśnił. Przypomnijmy, że stowarzyszenie Marsz Niepodległości złożyło pierwsze zawiadomienie o zgromadzeniu 28 września. Trzaskowski dodał, że kolejnym powodem odmowy był fakt, że wszystkie służby odniosły się krytycznie do wydania takiej zgody. "Jako miasto skierowaliśmy do policji, straży pożarnej, Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego oraz ZTM pisma z prośbą o ocenę planowanych zgromadzeń pod kątem bezpieczeństwa i właściwego funkcjonowania miasta" - czytamy we wpisie. Trzaskowski o Marszu Niepodległości: Ktoś tu bardzo chce rozpętać awanturę Prezydent przekazał, że wszystkie wymienione wyżej instytucje jednoznacznie stwierdziły, że "wielodniowe zgromadzenia będą miały negatywny wpływ na działania służb ratunkowych, transportu publicznego i funkcjonowanie miasta, prowadząc do paraliżu centrum Warszawy". Na koniec Trzaskowski zadeklarował, że jeśli ratusz otrzyma wnioski zgodne z obowiązującym prawem oraz "ze zdrowym rozsądkiem" wówczas urząd je rozpatrzy. "Na razie wygląda na to, że ktoś tu bardzo chce rozpętać awanturę wokół dnia narodowego święta. I nie jestem to ja" - dodał. Nie ma zgody na organizację zgromadzeń przez Marsz Niepodległości. Ratusz wyjaśnia W poniedziałek pojawiła się informacja, że warszawski ratusz odmówił stowarzyszeniu Marsz Niepodległości pozwoleń na zorganizowanie 11 listopada zgromadzeń na trasie od ronda Dmowskiego do Stadionu Narodowego. W tym terminie i na tej trasie od lat stowarzyszenie organizowało Marsz Niepodległości. Ratusz podkreślił, że wniosek wpłynął 28 września, a pierwsze zawiadomienie dotyczyło zgromadzenia od godz. 21 w dniu 28 października do godz. 1 w dniu 12 listopada. "Organizator złożył następnie kolejne, praktycznie tożsame w treści zawiadomienia, różniące się jedynie początkową datą planowanej aktywności" - wyjaśnił ratusz i dodał, że organizator deklarował w każdym zawiadomieniu udział 100 tys. osób. Dlaczego ratusz odmówił Marszowi Niepodległości? W odmowie urząd zaznaczył, że sposób składania zawiadomień przez stowarzyszenie Marsz Niepodległości nie pozwala uznać, które z nich jest w rzeczywistości prawdziwe i będzie przeprowadzone, bowiem w żadnym z kolejnych zgłoszeń organizator nie wycofał się ze wcześniej złożonych zawiadomień. Podkreślono również, że wnioski zostały złożone za wcześnie, co oznacza, że są niezgodne z prawem. Jak podkreślił, takie działania stowarzyszenia mają na celu wyłącznie uzyskanie swoistej "przewagi" nad innymi potencjalnymi organizatorami zgromadzeń zwoływanymi 11 listopada 2024 r. w centrum Warszawy, a w konsekwencji służą ograniczeniu wolności konstytucyjnej do organizacji innych zgromadzeń w dniu Narodowego Święta Niepodległości. "Stowarzyszenie Marsz Niepodległości będzie odwoływać się od decyzji uderzającej w wolę dziesiątek tysięcy patriotów chcących 11 listopada świętować odzyskanie niepodległości w Warszawie" - przekazał rzecznik stowarzyszenia Aleksander Kowaliński. W ostatnich latach stowarzyszenie organizowało Marsz Niepodległości w formie zgromadzeń cyklicznych. Obecnie nie posiada zgody na taką formę zgromadzenia, bowiem wojewoda mazowiecki wydał dwie decyzje odmawiające stowarzyszeniu przyznania statusu zgromadzenia cyklicznego organizowanego 11 listopada. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!