W piątek Sejm przeprowadza jednodniowe posiedzenie. Posłowie głosowali nad projektem budżetu państwa na 2022 r. Przed południem w piątek Sejm przyjął projekt ustawy. Za przyjęciem ustawy budżetowej na 2022 r. opowiedzieli się posłowie PiS, Kukiz'15 oraz dwóch posłów niezrzeszonych: Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza. Przeciwko budżetowi zagłosowali posłowie: KO, Lewicy, KP, Konfederacji, Polski 2050, Porozumienia, PS i PPS. Posłowie Konfederacji bez maseczek. Braun wykluczony Na początku obrad marszałek Elżbieta Witek wielokrotnie zwracała uwagę posłom Konfederacji, którzy nie mieli maseczek. - Posłowie Grzegorz Braun, Jakub Kulesza, Konrad Berkowicz. Bardzo proszę o założenie maseczek - apelowała. Maski założyli posłowie Berkowicz i Kulesza. Z kolei Grzegorz Braun został wykluczony z obrad. Marszałek Sejmu nakazała mu opuścić salę plenarną. Skandowali: Drożyzna, drożyzna. Marszałek Witek: Proszę wyżej Następnie na mównicę sejmową wszedł poseł KO Arkadiusz Marchewka. - Od 20 lat nie było takiej drożyzny. Inflacja drenuje portfele Polaków i to rząd PiS jest za to odpowiedzialny - mówił poseł. Wezwał premiera, aby razem z prezesem Narodowego Banku Polskiego przedstawili "strategię walki z drożyną". W tym samym czasie posłowie opozycji wznieśli karty z napisem: "PiS=drożyzna". - Tak, tak, już wszyscy widzieliśmy - skomentowała to marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Na mównicę wyszedł poseł PiS Łukasz Schreiber. - Tego rodzaju happeningi i dziecinada to szczyt waszych umiejętności - odpowiadał opozycji, której posłowie zaczęli skandować "drożyzna, drożyna". - Proszę państwa, wyżej, bo nie widać. Jeszcze wyżej, żeby wszyscy widzieli. I proszę tak trzymać cały czas - ripostowała Elżbieta Witek, co wywołało śmiechy i oklaski w ławach, gdzie zasiadają posłowie PiS.