Obserwatorzy sejmowych obrad na pewno zauważyli, że Jarosław Kaczyński wychodząc z sali obrad, korzysta z drzwi znajdujących się za fotelem marszałka Sejmu. Roman Giertych w mediach społecznościowych stwierdził, że te przyzwyczajenia należy ukrócić. "Zwrócę się dzisiaj (13 grudnia - red.) do Marszałka Sejmu, aby ukrócił przyzwyczajenia posła Jarosława Kaczyńskiego i innych posłów PiS, które natrętnie wiodą go do wyjścia z sali sejmowej, zarezerwowanego dla prezydium Sejmu i członków Rady Ministrów" - napisał poseł KO w mediach społecznościowych. Zmiany wprowadzone przez Marka Kuchcińskiego Co ciekawe, zmiany w zakresie korzystania z drzwi w części prezydialnej wprowadził Marek Kuchciński. Jako marszałek Sejmu w latach 2015 - 2019, w połowie swojej kadencji zarządził, że "nie zezwala się posłom na wchodzenie i przebywanie w części prezydialnej". Ten przepis nie dotyczy członków prezydium Sejmu, członków Rady Ministrów, sekretarzy Sejmu oraz innych osób upoważnionych przez marszałka Sejmu. Jego decyzja była motywowana "zachowaniem porządku na sali posiedzeń". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!