Radia Maryja - według własnych deklaracji - słucha co najmniej kilka razy w tygodniu 8 proc. Polaków, kilka razy w miesiącu - 3 proc., jeszcze rzadziej - 4 proc., a 85 proc. badanych w ogóle nie słucha tej rozgłośni. Telewizję Trwam ogląda co najmniej kilka razy w tygodniu 3 proc. badanych, kilka razy w miesiącu - 2 proc., jeszcze rzadziej - 3 proc., a 92 proc. w ogóle jej nie ogląda. Słuchacze Radia Maryja to w większości kobiety (64 proc.), osoby powyżej 55. roku życia (61 proc.) oraz, co się z tym wiąże, owdowiałe (27 proc.), a spośród niepracujących - emeryci (66 proc.). Prawie połowa to mieszkańcy wsi (49 proc.) oraz badani z wykształceniem podstawowym (49 proc.). Wśród słuchaczy toruńskiej rozgłośni jest 21 proc. rolników, 19 proc. robotników wykwalifikowanych i 19 proc. pracowników umysłowych niższego szczebla. Dominują osoby raczej niezamożne, ale nie najbiedniejsze: 44 proc. uzyskuje miesięczne dochody per capita w wysokości od 501 zł do 900 zł, a 21 proc. - od 901 zł do 1200 zł. Wśród słuchaczy Radia Maryja jest 68 proc. wierzących i 30 proc. głęboko wierzących (prawie w ogóle nie ma niewierzących) oraz 54 proc. biorących udział w praktykach religijnych raz w tygodniu i 18 proc. - kilka razy w tygodniu (8 proc. praktykujących 1-2 razy w miesiącu, 14 proc. - kilka razy w roku i 6 proc. w ogóle niepraktykujących). Jak zauważają analitycy CBOS, tak specyficzne środowiska społeczne, jak słuchacze Radia Maryja, nawet gdyby nie słuchały toruńskiej rozgłośni, miałyby swoje preferencje wyborcze, jednak co najmniej dwukrotnie zmobilizowały się na wybory. W 2001 roku 59 proc. ogółu badanych deklarowało, że brało udział w głosowaniu (faktyczna frekwencja wyniosła 46,3 proc.), wśród regularnie praktykujących było 66 proc. takich deklaracji, a wśród słuchaczy Radia Maryja - 70 proc.; w 2005 roku udział w wyborach deklarowało 51 proc. ogółu badanych (faktyczna frekwencja wyniosła 40,57 proc.), 60 proc. regularnie praktykujących i 65 proc. słuchaczy Radia Maryja. W 2001 roku 41 proc. słuchaczy Radia Maryja oddało głos na LPR, ale niemal 60 proc. głosowało inaczej: 14 proc. na Samoobronę, 10 proc. na AWSP, po 8 proc. na PiS, UW, a nawet na SLD, po 6 proc. na PO i PSL. W 2005 roku 40 proc. głosowało na PiS, ale 60 proc. inaczej - w tym m.in. 16 proc. na Platformę, 12 proc. na LPR, 11 proc. na Samoobronę, 7 proc. na PSL, a 5 proc. na SLD. W wyborach w 2007 roku słuchacze Radia Maryja trzykrotnie częściej głosowali na PiS niż na PO, zatem do rządu Donalda Tuska mają oni stosunek obojętny lub krytyczny, podczas gdy wśród tych, którzy toruńskiej rozgłośni nie słuchają, połowę stanowią zwolennicy obecnego gabinetu. Nie są też zadowoleni z tego, że na czele rządu stoi Donald Tusk (44 proc., podczas gdy pozostali w większości deklarują zadowolenie - 57 proc.). Dużo gorzej oceniają wyniki działalności obecnej ekipy rządowej: 44 proc. słuchaczy Radia Maryja (wobec 31 proc. pozostałych) ocenia je źle, a 32 proc. dobrze (wobec 52 proc. pozostałych). Natomiast działalność prezydenta Lecha Kaczyńskiego słuchacze Radia Maryja postrzegają na ogół pozytywnie, podczas gdy ogół badanych - negatywnie. Jeśli chodzi o zaufanie do wybranych polityków, to słuchacze Radia Maryja w większości ufają Jarosławowi Kaczyńskiemu (55 proc.) i przede wszystkim Lechowi Kaczyńskiemu (61 proc.). Wśród słuchaczy Radia Maryja utrzymuje się poparcie dla PiS, jednak w ostatnim czasie znacznie ono osłabło. Niemal jedna czwarta głosowałaby na PO, niemal co piąty szuka jakiejś innej reprezentacji politycznej, a co szósty deklaruje, że oddałby głos na Samoobronę. Jeśli chodzi o ocenę jakości życia rodziny i przewidywania na najbliższy rok, to słuchacze Radia Maryja są nieco mniej zadowoleni niż ci, którzy nie słuchają toruńskiej rozgłośni. Najczęściej oceniają, że ich rodzinom żyje się przeciętnie (47 proc.) i w ciągu najbliższego roku nic się nie zmieni (65 proc.), ale częściej niż pozostali sądzą, że rodzinie żyje się źle (23 proc., pozostali - 14 proc.) i będzie się żyło jeszcze gorzej (22 proc., pozostali - 17 proc.). Warunki materialne swojego gospodarstwa domowego określają jako przeciętne (48 proc. wskazań, pozostali - 43 proc.) lub złe (28 proc., pozostali - 20 proc.). Sądzą, że w najbliższym roku one się nie zmienią (64 proc., pozostali - 59 proc.), a jeśli tak, to raczej na gorsze (24 proc.) niż na lepsze (12 proc.), podczas gdy przewidywania pozostałych są nieco bardziej optymistyczne (22 proc. oczekuje polepszenia warunków, a 19 proc. spodziewa się ich pogorszenia). Słuchacze Radia Maryja są też nieco bardziej krytyczni niż pozostali badani w ocenie ogólnej sytuacji w kraju, która - ich zdaniem - zmierza w złym kierunku (49 proc.). W większości sądzą, że w ciągu najbliższego roku nie ulegnie ona zmianie (53 proc.), a jeśli tak, to raczej na gorsze (27 proc.) niż na lepsze (20 proc.). Podobnie, nieco bardziej krytyczne są ich oceny sytuacji politycznej i gospodarczej oraz przewidywania w tym zakresie na najbliższy rok. Radio Maryja powstało w 1991 roku. Posiadaczem koncesji uzyskanej od KRRiT jest Zgromadzenie Najświętszego Odkupiciela (redemptoryści), a dyrektorem - o. Tadeusz Rydzyk. Na antenie Radia Maryja dominują treści religijne. Codziennie transmitowana jest msza święta, odmawiany jest brewiarz, różaniec i koronka do Miłosierdzia Bożego, co tydzień - papieska modlitwa Anioł Pański. Transmitowane są także wszystkie pielgrzymki papieskie. Głoszone i odtwarzane są katechezy księży, biskupów i papieży. Retransmitowany jest serwis informacyjny Radia Watykańskiego. Sondaż przeprowadzono na reprezentatywnych próbach losowych dorosłej ludności Polski 9?12 maja 2008 roku (1116 osób), 6-9 czerwca 2008 roku (1107 osób), 4-7 lipca 2008 roku (1094 osób). Na potrzeby badania, z uwagi na zbyt małą liczebność kategorii, za słuchaczy Radia Maryja uznano osoby słuchające tej rozgłośni kilka razy w miesiącu lub częściej (11 proc.).