Program dzieli koalicję rządzącą i Polaków. Najnowszy sondaż
45,5 proc. Polaków ma dobrą opinię o kredycie 0 proc., przeciwnego zdania jest 36,7 proc. - wynika z najnowszego sondażu. Pomysł wprowadzenia nowego rozwiązania dzieli nie tylko koalicję rządzącą, ale i wyborców poszczególnych partii. Jednak w związku z potrzebą wsparcia walki ze skutkami powodzi pieniądze, które miały zostać przeznaczone na kredyt 0 proc., zostaną przesunięte na wsparcie powodzian. W środę wiceminister rozwoju i technologii Jacek Tomczak potwierdził te informacje.

"Jak ocenia pan/pani dyskutowany w koalicji rządzącej pomysł kredytu 0 proc., który po spełnieniu określonych warunków mogłyby otrzymać osoby planujące zakup mieszkania?" - takie pytanie usłyszeli ankietowani w najnowszym badaniu IBRiS dla "Rzeczpospolitej".
Łącznie 45,5 proc. Polaków ma dobre zdanie o kredycie 0 proc. W tym 12,3 proc. ocenia propozycję "zdecydowanie dobrze", a 33,2 proc. "raczej dobrze".
Przeciwnego zdania jest 36,7 proc. badanych, z czego 18,4 ocenia pomysł "raczej źle", a 18,4 "zdecydowanie źle". Zdania na temat wprowadzenia tzw. kredytu na start nie ma 17,8 proc.
W sondażu sprawdzono również, jak wyborcy poszczególnych partii oceniają kredyt 0 proc. Wśród wyborców koalicji rządzącej 57 proc. ankietowanych ma dobre zdanie, a 31 proc. złe.
Jak zauważa "Rz", pełnej jednoznaczności nie ma także wśród wyborców opozycji (PiS i Konfederacja) - 30 proc. dobrze ocenia pomysł, a 44 proc. źle.
Co z kredytem 0 proc.? Koalicja rządząca podzielona
O wprowadzeniu kredytu 0 proc., jako odpowiedzi na program Bezpieczny kredyt 2 proc., mówił jeszcze podczas kampanii wyborczej premier Donald Tusk. Mimo zapowiedzi wsparcie na zakup mieszkania do dziś nie zostało wprowadzone.
Sam temat polityki mieszkaniowej podzielił obecną koalicję rządzącą. Wprowadzenia kredytu 0 proc. nie zamierza poprzeć m.in. Polska 2050, jej lider, Szymon Hołownia wskazywał, że "to propozycja dla deweloperów, a nie ludzi".
Przeciw rozwiązaniu jest również Lewica, która proponuje alternatywę w postaci budowy tanich mieszkań na wynajem. Wicepremier Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Interią Biznes wskazywał, że temat kredytu 0 proc. "jest już zamknięty".
Powódź w Polsce. Pieniądze z kredytu 0 proc. na wsparcie powodzian
"Rz" podkreśla, że sondaż przeprowadzono w dniach 13-14 października, zanim "powódź stała się głównym tematem w mediach". Co więcej, na początku tygodnia pojawiły się głosy ze strony polityków, że pieniądze zarezerwowane w budżecie na kredyt 0 proc. mogą zostać przesunięte na wsparcie powodzian.
- Istnieje możliwość, że fundusze zarezerwowane w tegorocznym budżecie na program kredyt 0 proc. zostaną przesunięte na wsparcie powodzian - wskazywał minister finansów Andrzej Domański w rozmowie w Radiu Zet.
W środę wiceminister rozwoju i technologii Jacek Tomczak potwierdził, że środki pieniężne planowane na ten rok na realizację programu zostaną przeznaczone na pomoc mieszkaniową dla powodzian.
- W wyniku obecnej kryzysowej sytuacji środki zostały przesunięte z kredytu "na start" na wsparcie dla powodzian w zakresie budownictwa mieszkaniowego, czyli na odbudowę gmin, budynków komunalnych, remonty, termo i budowę nowych budynków, które mają zaspokoić potrzeby powodzian. Tym niemniej na przyszły rok w ramach rezerwy mamy zagwarantowane te środki - mówił Tomczak podczas posiedzenia sejmowej komisji.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!