Prezydent zaczął mówić o powodzi. Nagle przeszedł do krytyki rządu

Paweł Sekmistrz

Paweł Sekmistrz

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
7,6 tys.
Udostępnij

- Sytuacje kryzysowe, nazywane także "czarnymi łabędziami", są godziną prawdy o państwie, rządzących, prawie, procedurach, zasobach i ludziach odpowiedzialnych za dobro wspólne - powiedział prezydent podczas inauguracji Krynica Forum 2024. Dalsza część wystąpienia - w część politycznej - poświęcona była krytyce nowego rządu oraz Donalda Tuska. Głowa państwa nie szczędziła także pochwał skierowanych pod adresem poprzedniej ekipy rządzącej.

Andrzej Duda uderza w Donalda Tuska podczas Krynica Forum 2024
Andrzej Duda uderza w Donalda Tuska podczas Krynica Forum 2024Polsat NewsPUSTE

- Naszemu spotkaniu tegorocznego Forum w Krynicy towarzyszą doniesienia o przebiegu katastrofalnej powodzi w naszym kraju, w południowo-zachodniej Polsce - rozpoczął swoją przemowę prezydent.

Jak dodał, sytuacje kryzysowe, takie jak pandemia COVID-19, napaść Rosji na Ukrainę, napływ uchodźców, czy właśnie obecny kataklizm to gorzki sprawdzian dla władz, który weryfikuje stan prawny, stan procedur i zasobów, a także ocenia "ludzi odpowiedzialnych za dobro wspólne". Obywatele mogą przekonać się wówczas, "co w kraju działa dobrze, a co kuleje". Wkrótce później Duda przeszedł do krytyki rządu Donalda Tuska, który jego zdaniem, nie zdał tego egzaminu.

Powódź 2024. Andrzej Duda krytykuje rząd Donalda Tuska

- Analizują to (działania rządu w czasie kryzysu - przyp. red) później politycy, uczeni, eksperci, dziennikarze, liderzy opinii, ale własne wnioski też, a może przede wszystkim wyciągają obywatele, wyborcy. Bardzo dobrze, gdy te oceny są zbieżne i konstruktywne, bo to oznacza społeczne przyzwolenie dla dokonywania niezbędnych, lecz często trudnych działań. Ale jest bardzo źle, gdy wnioski te znacząco się rozmijają - przekonywał.

Jak stwierdził, świadczy to o "zaburzonej komunikacji społecznej" i "niedostatecznym przekazie informacji do społeczeństwa jako politycznego suwerena". Dodał, że to dowód na "wyobcowanie przynajmniej części decydentów niektórych środowisk eksperckich, których wartości, oceny i programy rozmijają się z wartościami i ocenami ogółu, czy przynajmniej większości obywateli".

Andrzej Duda stwierdził, że inicjatywy w rodzaju Krynica Forum 2024 są konieczne, by móc przeprowadzać obiektywne dyskusje, owocujące konstruktywną oceną działań władzy. Wskazał jednak, że na jakość publicznej debaty wpływają negatywnie "obecne realia polityczne".

- To m.in. brutalizacja życia publicznego, polityczna instrumentalizacja instytucji państwa, kryzys konstytucyjny i motywowana polityczną zemstą niepraworządność, niestety także w wykonaniu obecnej władzy, zresztą oficjalnie deklarowana niemalże jako program rządu, zwłaszcza obserwowana przez obywateli z trwogą, kiedy premier mówi o "walczącej demokracji", czyli tak naprawdę usprawiedliwia łamanie standardów konstytucyjnych, usprawiedliwia łamanie prawa, łamanie wszelkich zasad praworządności w sposób absolutnie skrajny - wskazywał prezydent.

Następnie Andrzej Duda powiedział, że działania te prowadzą do "paraliżu kluczowych instytucji państwa" i "braku zaufania do jego organów", a co za tym idzie destabilizacji polityki gospodarczej i społecznej. Głowa państwa orzekła, że wpływa to na postrzeganie Polski przez krajowych i zagranicznych przedsiębiorców, którzy chcieliby potencjalnie podjąć inwestycje na terenie Rzeczypospolitej.

Prezydent chwali osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy

- Jedną z wielu niebezpiecznych konsekwencji tego stanu rzeczy może być w efekcie spowolnienie rozwoju, spowolnienie wzrostu gospodarczego. Jaskrawym przejawem wspomnianego kryzysu jest zastój w obszarze strategicznych inwestycji infrastrukturalnych oraz przykrywanie drażliwymi tematami braku skutecznej polityki w wielu ważnych dziedzinach, w obliczu wojny za naszą wschodnią granicą, wzmacnianie państwa zastępowane jest wojną polityczną i kulturową - krytykował prezydent.

Andrzej Duda nie szczędził pochwał działaniom podjętym podczas ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy. Wskazał, że mogą one posłużyć jako przykład dla polityków, którzy obejmować będą władzę w Polsce w przyszłości.

- Za punkt odniesienia mogą posłużyć osiągnięcia z okresu dwóch minionych kadencji parlamentarnych. Ufam, że kolejne koalicje i ekipy rządowe będą starały się doścignąć i prześcignąć to, co udało się osiągnąć rządom Zjednoczonej Prawicy - stwierdził prezydent.

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Mężczyzna sieje dezinformację we Wrocławiu. Premier ostrzega mieszkańcówPolsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
3476
Super
relevant
1232
Hahaha
haha
614
Szok
shock
319
Smutny
sad
264
Zły
angry
1703
Lubię to
like
Zły
angry
7,6 tys.
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na