Kraje z Europy podzielą się danymi wywiadowczymi? Zełenski o porozumieniu
- Kijów porozumiał się z niektórymi europejskimi sojusznikami w sprawie szerszego dostępu do ich danych wywiadowczych - powiedział Wołodymyr Zełenski. Polityk zaznaczył także, że Ukraina nie uzna amerykańskiej pomocy wojskowej za pożyczki.

Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek w Kijowie na konferencji prasowej, że Ukraina nie uzna amerykańskiej pomocy wojskowej za pożyczki.
- Nigdy nie uznamy miliardów dolarów pomocy USA jako pożyczki - podkreślił.
Prezydent Ukrainy odniósł się także do nowego projektu umowy w sprawie minerałów zaproponowanego przez Stany Zjednoczone. Jak stwierdził, dokument przesłany do akceptacji "całkowicie różni się" od poprzednich i będzie wymagał oceny prawnej.
- Jest zbyt wcześnie, aby komentować umowę - dodał.
Zełenski ponadto zaznaczył, że Ukraina nie zaakceptuje umowy, która zagraża jej integracji z Unią Europejską.
Polityk odniósł się także do sprawy dotyczącej danych wywiadowczych.
- Kijów porozumiał się z niektórymi europejskimi sojusznikami w sprawie szerszego dostępu do ich danych wywiadowczych - powiedział.
Zełenski o negocjacjach z Rosją. "Putin boi się rozmów ze mną"
Prezydent Ukrainy skomentował także przyszłe możliwe rozmowy ze stroną rosyjską na temat pokoju.
- Ukraina byłaby gotowa zaangażować się w rozmowy z każdym przedstawicielem strony rosyjskiej poza prezydentem Władimirem Putinem - zaznaczył.
Zełenski stwierdził, że Putin boi się rozmów z nim.
Prezydent Ukrainy odniósł się także do wynegocjowanego przez USA zawieszenia broni na Morzu Czarnym i nie atakowania obiektów energetycznych.
- Do tej pory nie było żadnego komunikatu ze strony amerykańskiej w sprawie monitorowania tego porozumienia dotyczącego energetyki - przekazał.
- Zawieszenie broni nie zadziała bez monitoringu - ostrzegł Zełenski.
Zdaniem ukraińskiego przywódcy prezydent Rosji "cały czas znajduje tę czy inną przyczynę, by nie kończyć wojny". - On naprawdę jest zbrodniarzem, który na nas napadł i jest winny zbrodni. Jego armia to okupanci, którzy znajdują się na naszym terytorium bezprawnie i powinni za to odpowiedzieć - powiedział.
Pomoc dla Ukrainy. Trump zawyżył kwotę
Prezydent USA Donald Trump od dawna utrzymuje, że USA od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę przekazały Kijowowi pomoc o wartości nawet 350 mld dolarów, czyli rzekomo trzy razy więcej niż Europa, której wsparcie miało być de facto pożyczką.
Według ekspertów prezydent USA mija się z prawdą, a amerykańska pomoc była co najmniej dwa razy mniejsza. Natomiast wsparcie państw na kontynencie było wyższe, z czego nie całość, a jedna trzecia miała być przekazana w formie pożyczki.
Według Kilońskiego Instytutu Gospodarki Światowej (IfW), wartość pomocy wojskowej, finansowej i humanitarnej, która dotarła do Kijowa zza oceanu to 118,3 mld dolarów. Z kolei wartość pomocy państw europejskich wyniosła 145 mld dol. z czego 35 proc. w formie pożyczek.
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!