Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Prezes PiS wzywa na demonstrację. "Stało się coś niebywałego"

- W najbliższy wtorek o 17:30 przed Sejmem odbędzie się demonstracja w sprawie praworządności w Polsce - zapowiedział Jarosław Kaczyński po spotkaniu z rzecznikiem praw obywatelskich. Rozmowy prezesa PiS z Marcinem Wiąckiem dotyczyły zachowania służb wobec ks. Michała Olszewskiego po jego zatrzymaniu, związanym z zarzutami ws. nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński/Paweł Supernak/PAP

- Ten przypadek (ks. Olszewskiego - red.) był szczególnie drastyczny, ale łamanie praworządności jest rzeczą można powiedzieć codzienną - stwierdził Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej, zwołanej po spotkaniu z RPO i jego zastępcą Wojciechem Brzozowskim ws. przebywającego w warszawskim areszcie ks. Olszewskiego

Duchowny skarży się na sposób jego traktowania, które prezes PiS nazywa "torturami". Kaczyński twierdzi, iż Wiącek oraz Brzozowski "nie kwestionowali tego", że doszło do czegoś, co w żadnym razie nie mogło się zdarzyć. - Reakcja rzecznika powinna być reakcją nadzwyczajną, nie tylko po to, żeby to zbadać - uznał prezes PiS, tłumacząc, że uprawnienia RPO są ograniczone w przypadku spraw karnych. - To jest coś, co wspólnie uznaliśmy za rzecz do zmiany (...). I my w tym kierunku w naszych propozycjach, które składamy w Sejmie, pójdziemy - zapowiedział.

Jarosław Kaczyński: Ks. Olszewski nawet nie wie, w jakim areszcie był

Lider PiS dodał, że podczas rozmowy padł też inny postulat. Żeby finał działań rzecznika praw obywatelskich był mocny i mocno dostrzegalny społecznie. Żeby pan rzecznik w mediach (...) bardzo twardo te sprawy postawił, żeby to był szok, także dla władzy, która się tego rodzaju działań dopuściła - powiedział Kaczyński.

Jak stwierdził, nie wierzy, by "prześladowanie" ks. Olszewskiego w areszcie "odbyło się to bez wiedzy, albo nawet inicjatywy władz i to tych najwyższych". - Sprawa jest z całą pewnością poważna i cieszy nas, że obaj panowie tego nie kwestionowali (...). Proszę pamiętać, że ks. Olszewski nawet nie wie, w jakim areszcie był. To znaczy, że był traktowany tak, że nawet się nie zorientował, gdzie był więziony, w związku z czym jest tu wiele do wyjaśnienia - ocenił polityk.

Jego zdaniem społeczeństwo "nie może o takich sprawach zapominać". - To nie może być incydent. Stało się coś naprawdę niebywałego w różnych wymiarach i można powiedzieć, że jest to z naszej strony konkluzja tego spotkania - skwitował prezes PiS. 

Na koniec zaprosił na demonstrację, która odbędzie się w najbliższy wtorek o 17:30 przed Sejmem. Jak uściślił, przebiegnie ona "w sprawie praworządności w Polsce".

Ks. Olszewski twierdzi, że był poniżany. Ministerstwo zaprzecza

Duchowny i przedstawiciel Fundacji Profeto jest jednym z dziesięciu podejrzanych w śledztwie Prokuratury Krajowej, które dotyczy wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Obecnie ks. Michał Olszewski przebywa w areszcie.

Tygodnik "Sieci" opublikował list - jak się okazało, nie autorstwa księdza, lecz jego bliskich - w którym nakreślono, jak miało wyglądać zatrzymanie Olszewskiego. Czytamy w nim, iż był on poniżany, odmawiano mu wody oraz skorzystania z toalety. Ministerstwo Sprawiedliwości zdementowało te informacje, zaznaczając, że zatrzymanie przebiegło zgodnie z obowiązującymi przepisami.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Kmita: Gdybym kandydował po raz szósty czy siódmy - pewnie odniósłbym zwycięstwo/RMF24.pl/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także