Echa negocjacji w Rijadzie. Padło pytanie o rozmowę Trump - Putin

Oprac.: Piotr Białczyk
- Delegacje Rosji i Stanów Zjednoczonych przeprowadziły konsultacje techniczne w Rijadzie i przesłały już raporty przywódcom obu krajów. Dlatego treść negocjacji nie zostanie ujawniona opinii publicznej - poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Wcześniej media podawały, że we wtorkowy poranek pojawi się wspólne oświadczenie USA-Rosja. Moskwa zabrała także głos na temat potencjalnej rozmowy Władimira Putina z Donaldem Trumpem.

- Mówimy o negocjacjach technicznych (…). Negocjacje techniczne to negocjacje, które wchodzą w szczegóły, więc oczywiście treść tych negocjacji na pewno nie zostanie ujawniona publicznie. Nie należy się tego spodziewać - powiedział Dmitrij Pieskow.
Rzecznik Władimira Putina dodał, że "raporty z rozmów" trafią na biurka w Moskwie oraz Waszyngtonie, a dopiero po ich analizie "będzie można mówić o porozumieniu". Pieskow dodał także, że "w tej chwili nie ma planów rozmów na wysokim szczeblu", jednak w razie potrzeby "plany te szybko można zmienić".
Według wieloletniego współpracownika rosyjskiego przywódcy "rozmowy Moskwy i Waszyngtonu będą kontynuowane, choć na razie nie ma jeszcze żadnych szczegółów".
Wcześniej zachodnie media sugerowały, że we wtorkowy poranek pojawi się wspólny komunikat USA oraz Rosji, jednak takowy dokument nie został opublikowany. Zamiast tego agencja AFP przekazała, że ruszyła kolejna runda negocjacji między Waszyngtonem a Kijowem.
Rozmowy USA - Rosja. Donald Trump ujawnił kulisy
Spotkanie w hotelu Ritz-Carlton w Rijadzie trwała łącznie 12 godzin. Jeszcze w czasie ich trwania kulisy ujawnił Donald Trump.
- Mówimy o terytorium. Mówimy o liniach demarkacyjnych, kwestiach energetycznych, o własności elektrowni. Niektórzy twierdzą, że powinna należeć do USA, bo mamy wiedzę specjalistyczną - twierdził amerykański prezydent.
Osobno rozmowy komentował Kreml, oceniając debatę jako "bogaty, trudny dialog, ale bardzo pożyteczny dla Rosjan i Amerykanów".
- Nie wszystko zostało rozwiązane, nie wszystko zostało uzgodnione, ale fakt, że taka rozmowa miała miejsce, myślę, że jest bardzo na czasie, biorąc pod uwagę pojawienie się nowej administracji (USA - red.) i nowych polityków, którzy przybyli na spotkanie grup ekspertów - powiedział rano szef Komisji Spraw Międzynarodowych Rady Federacji Rosyjskiej Grigorij Karasin.
Kremlowskiemu dyplomacie-negocjatorowi towarzyszył także Siergiej Biesieda, doradca szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Według agencji Tass poniedziałkowe negocjacje miały charakter "techniczny".
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
Negocjacje USA-Ukraina. "Dyskusja była produktywna"
Wcześniej w niedzielę Amerykanie prowadzili rozmowy z Ukrainą. Podobnie jak z Moskwą, wymiana zdań z Kijowem miała charakter "techniczny".
"Dyskusja była produktywna - poruszyliśmy kluczowe kwestie, w tym te dotyczące energii. "W programie znalazły się propozycje ochrony obiektów energetycznych i infrastruktury krytycznej" - przekazał minister obrony Ukrainy Rustem Umierow.
Jeszcze przed zakończeniem spotkania w Rijadzie głos zabrał także ukraiński prezydent. - Nasz zespół pracuje w sposób całkowicie konstruktywny. Rozmowa jest bardzo pożyteczna, praca delegacji trwa - mówił.
Następnie dodał: "Musimy zmusić Putina do wydania prawdziwego rozkazu zaprzestania ataków. Ktokolwiek wywołał tę wojnę, musi ją cofnąć".
Zobacz również:
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!